Marta Błajet - zdjęcie główne

Zapalenie mózgu odebrało Marcie wszystko!

Cel zbiórki: Turnus neurorehabilitaycjny

Organizator zbiórki:
Marta Błajet, 28 lat
Poznań, wielkopolskie
Stan po zapaleniu mózgu - niedowład spastyczny prawostronny, choroby demielinizacyjne OUN
Rozpoczęcie: 8 lutego 2023
Zakończenie: 19 lutego 2026
10 151 zł(45,44%)
Brakuje 12 190 zł
WesprzyjWsparło 121 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0254698
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0254698 Marta
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Turnus neurorehabilitaycjny

Organizator zbiórki:
Marta Błajet, 28 lat
Poznań, wielkopolskie
Stan po zapaleniu mózgu - niedowład spastyczny prawostronny, choroby demielinizacyjne OUN
Rozpoczęcie: 8 lutego 2023
Zakończenie: 19 lutego 2026

Opis zbiórki

Marta, moja siostra, urodziła się jako zdrowe dziecko. Jest ode mnie młodsza o 18 lat, więc nawet pamiętam dzień jej narodzin. Ta kruszynka była miłością życia całej naszej rodziny.

Przez długi czas nasze życie płynęło spokojnie. Marta się rozwijała, robiła pierwsze kroki, wypowiadała zdania, poszła do przedszkola, szkoły. Gdy skończyła 11 lat, zaczęła mówić przez nos, jakby miała go ciągle zatkany. Niby nic poważnego, ale mama stwierdziła, że pójdzie z Martą do lekarza. Po wielu badaniach i rezonansie magnetycznym głowy lekarze zdiagnozowali zapalenie mózgu.

Marta Błajet

Od tego momentu minęło już 14 lat. Nadal nie znamy przyczyny zapalenia mózgu. Od dnia diagnozy Marta też nie została objęta żadnym farmakologicznym leczeniem. Lekarze rozłożyli ręce i tylko wzywają na badania kontrolne. 

Marta stopniowo traciła wszystkie umiejętności, mięśnie powoli zanikały. W końcu przestała chodzić, poruszać się. Czasami nawet nie rozumiem, co do mnie mówi. Moja młodsza siostrzyczka została uwięziona przez własne ciało. 

Jedyną nadzieją jest intensywna, codzienna rehabilitacja. Tylko to jest w stanie pobudzić mięśnie mojej siostry. Koszty rehabilitacji są ogromne. Mimo starań całej rodziny nie jesteśmy w stanie zapewnić Marcie profesjonalnej pomocy.

Bardzo proszę Cię o pomoc! Tak bardzo pragniemy, by wróciła przynajmniej w części do sprawności. 

Monika, siostra

Wybierz zakładkę
Sortuj według