

Marta Osa, 46 lat
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
By wygrać z rakiem - wspieramy Martę!
Mam na imię Marta. W lutym 2023 roku wyczułam guzek na prawej piersi. Zgrubienie było spore, widoczne gołym okiem. Z powodu natłoku obowiązków związanych z życiem zawodowym i rodzinnym do lekarza udałam się w kwietniu. Jednak dopiero w maju inny specjalista zbadał mnie ponownie i potwierdził obecność guza, który zdążył już urosnąć do 5 centymetrów. Ostatecznie, w czerwcu, usłyszałam, że moje życie jest zagrożone. Zdiagnozowano u mnie złośliwy nowotwór piersi z przerzutami na węzły chłonne.
Myślałam, że ktoś się pomylił, że przecież jestem jeszcze młoda. Mam rodzinę, męża, trójkę dzieci, swoje marzenia i plany. Rak. W głowie ciągle dudniła mi druzgocząca obawa, że umrę. Jednak patrząc na moją rodzinę, postanowiłam, że tak łatwo się nie poddam.
Rozpoczęła się walka o powrót do zdrowia — chemioterapia, leczenie wspomagające i ból, którego wcześniej nie znałam. Przede mną jeszcze daleka droga. Czeka mnie jeszcze m.in. operacja, rehabilitacja i radioterapia.
Każdego dnia, zasypiając, miałam nadzieje, że gdy się obudzę, to wszystko okaże się snem. Mocno ufam jednak, że to tylko pewien etap mojej drogi, który trzeba przejść. Niestety, ta droga jest trudna nie tylko z powodu cierpienia, ale i kosztów, które muszę ponosić.
Poza leczeniem chemią, aby jak najszybciej wrócić do zdrowia, stosuję leki wspomagające, na przykład wlewy witaminowe. Niestety, terapie wspomagające nie są refundowane w naszym kraju. Przez kilka miesięcy moi kochani rodzice pomagali mi w finansowaniu leków wspomagających, za co jestem im bardzo wdzięczna.
Potrzebuję Waszej pomocy, by móc regenerować organizm i podjąć dalsze leczenie, mając nadzieję, że szybkie działanie pomoże mi wrócić do pełnego zdrowia. Dziękuję za Wasze wsparcie.
- Wpłata anonimowa100 zł
- Mateusz100 zł
Marta dasz radę !!!
- Beata Trzonkowska50 zł
- Ewa50 zł
Martuś, zdrowia ❤️
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa20 zł