

Martynka walczy z lawiną diagnoz❗️POMOCY❗️
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, diagnostyka
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, diagnostyka
Aktualizacje
Jej stan się pogarsza! Pomocy!
Martynka skończyła 6 lat. Nic w jej życiu się nie zmieniło, wręcz przeciwnie – jest gorzej!
Pozostaje pod wielospecjalistyczną opieką medyczną i naprawdę wielu poradni. Niestety na tym jeszcze nie koniec. Ostatnie badanie rezonansu głowy nie przyniosło najlepszych wiadomości – większe pojedyncze ognisko hiperintensywne w prawej komorze mózgu aktualnie o wym. 9x5 mm (poprzednio 7 mm)!

Z powodu zmian w głowie Martynka jest niepełnosprawna intelektualne i ruchowo. Wciąż wymaga stałej opieki I długotrwałej stałej rehabilitacji. Po konsultacji z psychiatrą została skierowana na następne badania tym razem w zakresie zaburzeń ze spektrum autyzmu.
Czujemy się wyczerpani, niemal bez sił na dalszą walkę. Pomimo tego, w głębi serca tli się jeszcze odrobina determinacji, ale obecny stan fizyczny i psychiczny sprawia, że czujemy się jakbyśmy stali na granicy wytrzymałości. To moment, w którym trzeba odnaleźć siłę, by walczyć dalej, mimo wszystko.

To właśnie dzięki Waszej pomocy mamy szansę na dalszą diagnostykę i rehabilitację Martynki. Koszty są bardzo wysokie, a oprócz tego mamy syna, u którego również zdiagnozowano liczne zaburzenia. Każda nawet najmniejsza wpłata to dla nas ogromne wsparcie i krok bliżej do tego, aby Martynka mogła cieszyć się dzieciństwem, na które zasługuje.
Chcemy, aby miała szansę na szczęśliwe życie, a Wasza pomoc może w tym ogromnie pomóc. Dziękuję z całego serca za każdą okazaną dobroć i wsparcie.
Rodzice
Opis zbiórki
W drugiej dobie życia naszej Martynki pojawiły się u niej pierwsze plamy na skórze. Wtedy nie wiedzieliśmy, że to objaw poważnej choroby genetycznej i co gorsza, początek dramatycznej walki o zdrowie naszej córeczki.
Martynka ma teraz 4 latka. Diagnozę otrzymaliśmy, kiedy miała rok, a plamy na skórze nie chciały znikać – neurofibromatoza typu 1. Do objawów należą niepełnosprawności ruchowa oraz intelektualna zaburza mowy, oraz padaczka i liczne zmiany barwnikowe skóry.
Dodatkowo po wizycie u neurologa stwierdzono u niej zespół móżdżkowy, torbiel szyszynki, a potem kardiolog dopisał do tej okrutnej listy guzek w sercu. W ubiegłym roku córka leżała na oddziale endokrynologicznym, na którym stwierdzono zahamowanie wzrostu oraz niski poziom glikemii.

Ale to nie koniec. W tym roku doszły mnogie ogniska w skupiskach w obu półkulach móżdżku. Te zmiany powodują znaczne pogorszenie zdrowia. Martynka nagle stała się agresywna, z przerażenia zaczyna krzyczeć. Nie utrzymuje równowagi, mówi pojedyncze słowa, które przypominają bełkot.
Obecnie z powodu choroby wymaga wielu wizyt w poradniach specjalistycznych i długotrwałej rehabilitacji. Jeździmy od specjalisty do specjalisty – kardiolog, neurolog, logopeda, terapia wczesnego wspomagania, rehabilitacja… Niestety wciąż wydaje się, że to za mało.
Ale to też jedyna szansa, by walczyć o zdrowie Martynki i prowadzić dalszą diagnostykę. Dlatego zwracamy się z pokorną prośbą o pomoc! Koszty leczenia są ogromne, a musimy opiekować się również naszym synkiem, który też ma stwierdzone liczne zaburzenia.
Każda, nawet najmniejsza wpłata to dla nas ogromne wsparcie i szansa, by Martynka mogła cieszyć się dzieciństwem, na które zasługuje. A zasługuje na wszystko, co najlepsze.
Rodzice

Kwota zbiórki jest szacunkowa.
- Łukasz10 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
- Kasia20 zł
- Wpłata anonimowaX zł