Zbiórka zakończona
Marysia Zwolińska - zdjęcie główne

Mała Marysia i białaczka - walka trwa!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pokrycie kosztów dojazdów

Organizator zbiórki:
Marysia Zwolińska, 10 lat
Klęczany, małopolskie
Ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 16 marca 2021
Zakończenie: 9 lutego 2022
13 644 zł
Wsparły 363 osoby

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0121806 Marysia

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, pokrycie kosztów dojazdów

Organizator zbiórki:
Marysia Zwolińska, 10 lat
Klęczany, małopolskie
Ostra białaczka limfoblastyczna
Rozpoczęcie: 16 marca 2021
Zakończenie: 9 lutego 2022

Opis zbiórki

Już nie wiemy, jak wygląda zwyczajne życie. Diagnoza, którą otrzymaliśmy rok temu dla naszej córeczki, roztrzaskała wszystko w drobny pył. Poznaliśmy, jak wygląda rozpaczliwa walka o życie, jak trzeba sobie radzić, kiedy wypadają włosy. Jak ciągną się w nieskończoność godziny na zamkniętym pokoiku, kiedy trzeba zostać w szpitalu na weekend. 

W czerwcu 2020 roku u Marysi, naszej najstarszej córki, rozpoznano ostrą białaczkę limfoblastyczną. Napisać, że to był dla nas cios, to jak nic nie napisać. Do tej pory nasze spokojne życie zmieniło się w ciągłą walkę. Przydomowe podwórko i plac zabaw zamieniło się w szpitalny oddział onkologii i izolatki. Córeczka przeszła już kilkanaście cykli chemioterapii, w chwili obecnej realizuje protokół leczenia chemią podtrzymującą w tabletkach. Bardzo chcemy wierzyć w to, że to, co najgorsze jest już za nami, a choroba już niedługo skutecznie zostanie pokonana. 

Do tego wszystkiego trafił nam się fatalny moment, związany z sytuacją na świecie. Oddziały zostały pozamykane na wiele miesięcy dla odwiedzających. Brakowało choćby wolontariuszy, którzy wcześniej swoimi odwiedzinami starali się umilać czas małych pacjentów różnymi atrakcjami.

Obecnie jesteśmy na szczęście w domu "na podtrzymaniu", ale musimy pojawiać się regularnie na oddziale. Ciągle wyjazdy do szpitala, konsultacje, badania to również duże wydatki, na które nam brakuje już środków. Jedno z nas (tata) musiało całkowicie zrezygnować z pracy, żeby być z córeczką na oddziale. Drugie zaś (mama) zostało z pozostałymi dziećmi (2-letni Kubuś i kilkumiesięczna Helenka) w domu. Nasza sytuacja finansowa jest trudna, dlatego będziemy bardzo wdzięczni za każdą pomoc, dzięki której znacznie łatwiej nam i Marysi będzie przetrwać ten trudny czas. 

Rodzice

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj