Nierefundowana operacja pilnie potrzebna! Pomagamy Mateuszowi!
Cel zbiórki: Nierefundowany zabieg trochleoplastyki, leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Nierefundowany zabieg trochleoplastyki, leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Dalsze wsparcie jest KONIECZNOŚCIĄ!
Wracam do Was z nowymi informacjami!
Mój stan zdrowia jest całkiem dobry. Lekarz powiedział, że kolano jest stabilne, ale wciąż wymaga rehabilitacji i ćwiczeń, aby wzmocnić całą nogę.
Na co dzień borykam się z trudnościami, wynikającymi z mieszkania na czwartym piętrze bez windy. Lekarz zalecił ograniczenie chodzenia po schodach, dlatego schodzę na jednej nodze, aby jak najbardziej odciążyć tę operowaną. Nie mogę także nosić nic ciężkiego, co przeszkadza mi podczas robienia zakupów.
Potrzebuję wsparcia, aby móc poświęcić jak najwięcej czasu na rehabilitację nogi i odzyskanie w niej pełnej sprawności. Sama regeneracja nogi po operacji wymaga minimum 13 miesięcy, a nie wiem jeszcze, ile czasu zajmie mi odzyskanie pełnej siły.
Jestem ogromnie wdzięczny każdej osobie, która okazała mi swoje wsparcie. Dzięki temu mogłem sfinansować wypożyczenie sprzętu niezbędnego do prawidłowej rehabilitacji. Chociaż bywa ciężko, nie zamierzam się poddawać, ponieważ chcę sprostać oczekiwaniom każdej osoby, która mi pomogła! Dziękuję, że jesteście ze mną i proszę Was o dalsze wsparcie!
Mateusz
Potrzebna dalsza POMOC!
Mam dla Was nowe informacje!
Operacja na jedno kolano zostanie przeprowadzona na NFZ.
Bardzo się cieszę jednak wiem, że prawdopodobnie drugie kolano będzie wymagało operacji wykonanej prywatnie.
To oznacza, że wciąż potrzebuję wsparcia. Oprócz operacji, konieczna jest również intensywna rehabilitacja.
Dlatego proszę Was o dalszą pomoc!
Mateusz
Opis zbiórki
Mam na imię Mateusz i mam 22 lata. Zamiast jak moi rówieśnicy patrzeć z nadzieją w przyszłość, boję się, czy będę sprawny. Mimo młodego wieku moje lewe kolano jest w fatalnym stanie. Wszystko przez schorzenie o podłożu genetycznym… Jedynym ratunkiem jest kosztowna operacja. Pomocy!
Gdy miałem 12 lat dowiedziałem się, że cierpię na nawykowe zwichnięcie rzepek i dysplazję typu B wg. Dejoura. Chorobę ma też moja 13-letnia siostra, która przeszła specjalistyczne operacje kolan. Gdy byłem w jej wieku, takich zabiegów niestety jeszcze nie robiono. Wielka szkoda, bo moja sytuacja mogłaby być dziś inna.
Byłem jednak operowany wielokrotnie. Pierwszy zabieg lewego kolana miałem już w 2014 roku, później były kolejne. Ostatnia w marcu 2021. Pomimo tego stan kolana jest fatalny. Lekarz powiedział, że wszystko ledwo się trzyma.
Czekam na kwalifikację do zabiegu trochleoplastyki. Niestety, za operację muszę zapłacić bardzo dużo, bo aż 35 tysięcy! Do tego dochodzi 4 tysiące na rehabilitację. A być może konieczna będzie też endoprotezoplastyka stawu rzepkowo-udowego.
Dzięki operacji mam szansę na 10 lat spokoju z problemami z kolanem. Pomimo tego, że pracuję, nie stać mnie na taki wydatek. Bardzo proszę o pomoc. Moje funkcjonowanie to codzienny strach, ponieważ w każdym momencie kolano może nie wytrzymać i nie będę mógł chodzić. Wystarczy, że się pośliznę… Chciałbym normalnie żyć! Proszę, pomóżcie mi!
Mateusz
Wpłata anonimowaX zł- karolinka20 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa40 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- Wpłata anonimowa44 zł
Wszystko będzie i jest dobrze. Powodzenia !