Pilne!
Mateusz Gołąbek - zdjęcie główne

Jedyne czego pragnę to ŻYĆ❗️Pomóż mi pokonać GUZA MÓZGU❗️

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie glejaka urządzeniem TTF, leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Mateusz Gołąbek, 20 lat
Szczyrk, śląskie
Nowotwór złośliwy mózgu - płat czołowy - glejak wysokiego stopnia
Rozpoczęcie: 30 kwietnia 2024
Zakończenie: 5 lutego 2026
2 505 552 zł(94,21%)
Brakuje 154 023 zł
WesprzyjWsparły 23 192 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0559492
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0559492 Mateusz

8 Stałych Pomagaczy

Dołącz
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Mateuszowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.
  • Anonimowa Pomagaczka
    Anonimowa Pomagaczkawspiera już 6 miesięcy
  • Anonimowy Pomagacz
    Anonimowy Pomagaczwspiera już 5 miesięcy
  • Będzie git
    Będzie gitwspiera już 4 miesiące

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie glejaka urządzeniem TTF, leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Mateusz Gołąbek, 20 lat
Szczyrk, śląskie
Nowotwór złośliwy mózgu - płat czołowy - glejak wysokiego stopnia
Rozpoczęcie: 30 kwietnia 2024
Zakończenie: 5 lutego 2026

Aktualizacje

  • Ostatnia prosta – pomóż mi zakończyć zbiórkę na leczenie, które ratuje moje życie!

    Trwa walka o Mateusza! Pomóż zebrać brakującą kwotę na ratujące życie leczenie! Brakuje już naprawdę niewiele... To wszystko zasługa wielu dobrych serc, takich jak Twoje! 

    Mateusz jest ogromnie wzruszony pomocą, jaką otrzymuje. To dzięki niej może walczyć dalej, pomimo okrutnej diagnozy... Najnowszy rezonans daje ogromną nadzieję – leczenie działa! 

    Mateusz Gołąbek

    Chciałbym podziękować za całe dobro, które otrzymałem od bardzo wielu ludzi. Jeszcze niedawno martwiłem się, że będę musiał zakończyć leczenie, strach przed tym wręcz mnie przygniatał. Lecz wtedy wydarzył się cud. Dziękuje anonimowemu darczyńcy, który wpłacił milion i uratował moje leczenie. Chciałbym też podziękować wszystkim, którzy przekazali mi 1,5% swojego podatku oraz tym, którzy zaangażowali się promując i wspierając moją zbiórkę.

    Wszyscy uratowaliście mi życie… 

    Mateusz

  • Skończyły się pieniądze na leczenie Mateusza❗️Ratuj życie!

    Piszę do Was, bo sytuacja jest dramatyczna... Boję się, że nie będę miał jak zapłacić za dalsze leczenie... Nie mogę się poddać – JA CHCĘ ŻYĆ!

    Nie lubię prosić. Wolę dziękować. Dziękuję Wam, że mogę korzystać z innowacyjnej metody leczenia. Miesięcznie płacę aż 120 tysięcy złotych... To cena za moje życie, której nigdy nie dałbym rady sam zapłacić...

    Mateusz Gołąbek

    Moje leczenie ma trwać jeszcze 15 miesięcy. Nie wiem już skąd brać na nie pieniądze... Moja rodzina, bliscy dali już wszystko, co mieli. Nie mogę się teraz poddać.

    Nagrałem filmik, żeby pokazać Wam, jak 3 razy w tygodniu muszę zmieniać plastry. Moja codzienność nie jest prosta, ale to właśnie dzięki temu urządzeniu mam szansę na życie.

    Każdy kolejny dzień wypełniam nadzieją i modlitwą, że uda się zebrać tę kwotę. To moja jedyna szansa. Nie mogę jej zaprzepaścić... 

    Wierzę, że z Waszą dalszą pomocą się uda.

    Dziękuję, 

    Mateusz

  • Mam 20 lat i walczę o życie. Proszę Cię o pomoc!

    Zwracam się do was z kolejną prośbą o pomoc. Niedawno  8 czerwca obchodziliśmy światowy dzień walki z guzem mózgu. Spośród nowotworów dotyka on ludzi najbardziej losowo, niezależnie od stylu życia czy wieku... 

    Prowadziłem normalny, całkiem zdrowy tryb życia, ale nie mogłem uchronić się przed chorobą. Za to Wy możecie pomóc mi wygrać. Jak już wiele razy wam mówiłem używam urządzenia Optune  Gio, ale niestety jest ono bardzo drogie.  Martwi mnie to, bo jeśli zabraknie urządzenia, to może  mnie czekać kolejna wznowa a z razem z nią śmierć.

    Mateusz Gołąbek

    Dzięki temu urządzeniu mam szansę powrócić do normalnego życia, gdzie nie ma lęku przed kolejną operacją ani ograniczeń, które powoduje choroba. Dlatego błagam was, abyście pomogli mi w walce z chorobą.

    Bo to, czego nie da się dokonać samemu jest możliwe z pomocą innych.

    Na koniec dziękuje wam za pomoc i życzę, aby wam Bóg pobłogosławił.

    Mateusz

Opis zbiórki

Mam na imię Mateusz i mam 18 lat. Uczę się średnio, mam trochę kolegów. Lubię historię, politykę, filozofię i militaria. Mam plany i marzenia, jak każdy nastolatek. Niestety, niecały rok temu moje całe życie zmieniło tor. Stało się walką na śmierć i życie. 

We wrześniu 2023 roku zdiagnozowano u mnie guza mózgu. Zaczęło się od niewinnych bólów głowy. Mniej więcej w tym czasie byłem umówiony na konsultację okulistyczną. Podczas badania dna oka okulista zauważył, że moja gałka nerwu wzrokowego jest bardzo obrzęknięta. Usłyszałem, że muszę jak najszybciej skonsultować to z neurologiem i wykonać rezonans. Z gabinetu wyszedłem trzymając w ręku skierowanie. 

Kilka dni później przeszedłem szczegółowe badania. To wtedy po raz pierwszy dowiedziałem się, że mam guza mózgu – bardzo dużego guza 8x6 cm – glejaka IV stopnia. Nie mogłem w to uwierzyć. Jestem przecież jeszcze bardzo młody! Chciałem iść na studia, rozwijać się, a właśnie usłyszałem, że muszę walczyć o życie…

Na szczęście guz był operacyjny. Operację przeszedłem w warszawskim szpitalu. Wszystko przebiegło pomyślnie, dlatego w następnym kroku rozpocząłem chemio i radioterapię. Rokowania były dobre, żyłem więc nadzieją, że w końcu wszystko zmierza w odpowiednim kierunku. 

Mateusz Gołąbek

Niestety, kilka tygodni temu podczas kontrolnego rezonansu usłyszałem słowo, którego najbardziej się bałem – WZNOWA. 

Wiem już, że czeka mnie kolejna resekcja guza – operacja została zaplanowana na 8 maja. Następnie ponownie przystąpię, tym razem do silniejszej chemii. Jednak do całkowitego powrotu do zdrowia potrzebuję leczenia za pomocą urządzenia TTF. Ta metoda wraz z chemią czynią cuda. 

Jest jednak pewien szkopuł – koszt miesięcznego leczenia wynosi około 120 tysięcy złotych. Im dłużej stosuje się leczenie, tym większa szansa, że guz nie odrośnie. Minimalny okres terapii w moim przypadku wynosi minimum 8 miesięcy, a najskuteczniejsza terapia to 24-miesiące, co daje kuriozalną kwotę.

Dlatego, jeśli czytasz to teraz i możesz jakkolwiek mi pomóc, wesprzeć wpłatą, udostępnić zbiórkę w internecie lub opowiedzieć komuś bliskiemu o mojej historii będę Ci ogromnie wdzięczny. 

Jedyne, o czym teraz najbardziej marzę to żyć. Być zdrowy i cieszyć się z życia. Móc z niego korzystać pełnymi garściami. Jestem jeszcze bardzo młody, dlatego z całego serca proszę Cię, pomóż mi spełnić to marzenie. 

Dziękuję z całego serca za ten wielki uczynek miłosierdzia wobec mnie.

Mateusz

Mateusz Gołąbek

➡️ Wspieraj Mateusza poprzez LICYTACJE na Facebooku! 

➡️ Allegro charytatywnie dla Mateusza

➡️ Historia Mateusza na portal.abczdrowie.pl

➡️ Mateusz w TVP3 Katowice

Wybierz zakładkę
Sortuj według