Mateusz Kalinowski - zdjęcie główne

Przeszedł już tak wiele... Chcemy, by w końcu cieszył się życiem❗️

Cel zbiórki: Roczne leczenie i rehabilitacji

Organizator zbiórki:
Mateusz Kalinowski, 20 lat
Bydgoszcz, kujawsko-pomorskie
Skolioza, stopy końsko-szpotawe, zespół Arnolda Chiariego
Rozpoczęcie: 20 października 2023
Zakończenie: 28 stycznia 2026
37 012 zł(36,24%)
Brakuje 65 116 zł
WesprzyjWsparło 128 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0142299
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0142299 Mateusz
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Mateuszowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Roczne leczenie i rehabilitacji

Organizator zbiórki:
Mateusz Kalinowski, 20 lat
Bydgoszcz, kujawsko-pomorskie
Skolioza, stopy końsko-szpotawe, zespół Arnolda Chiariego
Rozpoczęcie: 20 października 2023
Zakończenie: 28 stycznia 2026

Opis zbiórki

Dzięki dobrym sercom Darczyńców udało nam się zakupić wózek!

Niestety, kolejne badania pokazały, że nasz Mateusz wciąż potrzebuje pomocy!

Nasza historia:

Wiem, że to zbyt wiele, jak na jednego nastolatka. Czytam kolejny wypis ze szpitala, zastanawiając się, jak to możliwe, że Mateusz jest w stanie udźwignąć tyle chorób. Każda wizyta u specjalisty, każdy pobyt w placówce medycznej skłania mnie do pytań, jak wiele jeszcze przed nami. Czy kiedyś się to skończy, a jeśli tak, to czy ta historia będzie miała szczęśliwe zakończenie...

Mateusz cierpi z powodu pogłębiającej się skoliozy. Mimo operacji kręgosłupa w 2016 roku lekarzom udało się wyprostować go tylko na tyle, by nie zagrażał jego życiu. Niestety, wraz z upływem czasu jest coraz gorzej!

Mateusz Kalinowski

Widzę, że Mateusz wykrzywia się coraz bardziej. Operacja jest zawsze ostatecznością. W swoim niespełna 17-letnim życiu syn przeszedł już naprawdę wiele, dlatego teraz tak bardzo bym chciała, by mógł się zacząć cieszyć tym, co ma. 

Obecnie Mateusz ma duże przykurcze. Po ostatniej wizycie w szpitalu ortopedyczno-rehabilitacyjnym lekarz zalecił intensywną rehabilitację, by choć trochę wzmocnić jego nogi i ręce.

Chcielibyśmy, by syn mógł samodzielnie przesiadać się na wózek. By mógł dalej, razem z tatą jeździć na mecze i wydarzenia sportowe, które tak uwielbia. Do tego niezbędna jest rehabilitacja, ale koszty są naprawdę PRZERAŻAJĄCE. Dlatego znów proszę o pomoc, o szansę dla Mateusza, by mógł dalej robić to, co kocha.

Joanna, mama Mateusza

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    350 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    350 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    350 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    350 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    350 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    350 zł