Zbiórka zakończona
Mateusz Marchewka - zdjęcie główne

❗️Ratował ludzkie życie, teraz sam potrzebuje ratunku - na pomoc strażakowi!

Cel zbiórki: Półroczny intensywny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Mateusz Marchewka, 36 lat
Żagań, lubuskie
Uraz rdzenia kręgowego
Rozpoczęcie: 19 lipca 2022
Zakończenie: 21 października 2022
176 164 zł(101,5%)
Wsparły 2192 osoby

Cel zbiórki: Półroczny intensywny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę:
Mateusz Marchewka, 36 lat
Żagań, lubuskie
Uraz rdzenia kręgowego
Rozpoczęcie: 19 lipca 2022
Zakończenie: 21 października 2022

Opis zbiórki

To nie miało prawa się zdarzyć. Nikogo to nie powinno spotkać, a już na pewno nie jego! Mateusz od najmłodszych lat ratował życie ludziom. Jako strażak-ratownik zawodowo służył innym. Dziś sam musi być uratowany... Ocalił życie setek, to on potrzebuje Twojej pomocy. 

Po ukończeniu szkoły średniej Mateusz został strażakiem. Jest młody, ma 33 lata, a za sobą już kilkanaście lat służby w ratowaniu ludzkiego życia. Poszedł w ślady naszego taty, który był dla niego wzorem. Od najmłodszych lat narażał własne życie, by nieść pomoc innym. Strażak, ratownik, dawca krwi. Uwielbiał swoją pracę i to, że może pomagać... Odnosił sukcesy na turniejach drabiny hakowej. Pasjonował go motocross i wspinaczka. Aktywnie uczestniczył w programach propagujących świadomość i bezpieczeństwo.

Ten wypadek nie miał prawa się wydarzyć… A jednak.

Po zakończeniu roku studiów Mateusz wybrał się z grupą z roku nad jezioro. Tego dnia zwykły skok do wody okazał się skokiem w walkę o własne życie...

Mateusz Marchewka

Brat przeżył bardzo długą i skomplikowaną operację. Gdy odzyskał przytomność, wyszeptał: „Sprzedajcie wszystko, poszukajcie specjalistów. Ja zrobię wszystko, stanę na nogi!”. Rdzeń kręgowy został poważnie uszkodzony, ale nie przerwany.

Nadzieją dla Mateusza jest specjalistyczna rehabilitacja. Daje ogromne możliwości w odzyskaniu sprawności. Jednak sprzedanie wszystkiego to kropla w morzu... Rehabilitacja w wyspecjalizowanej placówce jest bardzo kosztowną i jedyną szansą na wstanie z łóżka. Potrzebujemy ogromnych pieniędzy, tak ogromnych jak zapał Mateusza do odzyskania sprawności.

Liczy się każda wpłata, bo tylko razem nam się uda. Przed nami długa droga. Wyrusz w tę podróż z Mateuszem. Miej realny wkład w ratowanie strażaka, który uratował tyle istnień. Wyciągnijmy go z tego łóżka. Pomóżmy wrócić Mateuszowi do dawnego życia i do tego co kochał najbardziej - ratowania kolejnych ludzkich żyć!

Siostra Mateusza z rodziną

Wybierz zakładkę
Sortuj według

Mateusz Marchewka dalej walczy o zdrowie. Wesprzyj aktualną zbiórkę.

WesprzyjWesprzyj