

Ratował ludzkie życie, teraz sam potrzebuje wsparcia - na pomoc strażakowi❗️
Cel zbiórki: Półroczny turnus rehabilitacyjny
Wpłać, wysyłając SMS
Cel zbiórki: Półroczny turnus rehabilitacyjny
Opis zbiórki
Dziękujemy za ogromną pomoc w poprzedniej zbiórce. To dzięki Wam dzieją się cuda!
Dziś wracamy, bo nasza walka nadal trwa. Jest długa, jest wymagająca, ale nie możemy jej zaprzepaścić. Aby dalej osiągać sukcesy i z każdym dniem być coraz bliżej samodzielnego życia potrzebujemy kolejnych środków na rehabilitację.
Niestety coś tak bardzo potrzebne i konieczne, kosztuje krocie. Mateusz nigdy nie narzeka, nie poddaje się, on zrobi jeszcze na tym świecie wiele dobra, tylko pomóż mu, proszę...

Nasza historia:
To nie miało prawa się zdarzyć. Nikogo to nie powinno spotkać, a już na pewno nie jego! Mateusz od najmłodszych lat ratował życie ludziom. Jako strażak-ratownik zawodowo służył innym. Aż do tego dnia.
Ten wypadek nie miał prawa się wydarzyć… A jednak. Po zakończeniu roku studiów Mateusz wybrał się z grupą z roku nad jezioro. Tego dnia zwykły skok do wody okazał się skokiem w walkę o własne życie...

Brat przeżył bardzo długą i skomplikowaną operację. Gdy odzyskał przytomność, wyszeptał: „Sprzedajcie wszystko, poszukajcie specjalistów. Ja zrobię wszystko, stanę na nogi!”. Rdzeń kręgowy został poważnie uszkodzony, ale nie przerwany.
Nadzieją dla Mateusza jest specjalistyczna rehabilitacja. Daje ogromne możliwości w odzyskaniu sprawności. Jednak sprzedanie wszystkiego to kropla w morzu... Rehabilitacja w wyspecjalizowanej placówce jest bardzo kosztowną i jedyną szansą na wstanie z łóżka. Potrzebujemy ogromnych pieniędzy, tak ogromnych jak zapał Mateusza do odzyskania sprawności.
Liczy się każda wpłata, bo tylko razem nam się uda.
Siostra Mateusza z rodziną

- Wpłata anonimowa100 zł
- Patrycja20 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- Justyna En20 zł
- Wpłata anonimowaX zł
- PiotrX zł