Kwota za zdrowie, której sami nie zdobędziemy nigdy...

Urządzenie wibracyjne do rehabilitacji z poręczą
Zakończenie: 11 Czerwca 2020
Opis zbiórki
Kilka miesięcy dzięki wsparciu wielu ludzi dobrego serca Mateusz przeszedł w USA bardzo poważną i skomplikowaną operację. Teraz, żeby zabieg przyniósł spodziewane efekty, potrzeba wielu godzin intensywnej i kosztownej rehabilitacji.
Pierwsze miesiące Mateuszka nie zapowiadały tak wielkich problemów. Po porodzie otrzymał magiczne 10 punktów w skali Apgar i był najpiękniejszym stworzeniem na świecie. Dopiero po pół roku lekarz pediatra zauważył wzmożone napięcie mięśniowe i zalecił rehabilitację. Ćwiczyliśmy z nim niemal każdego dnia, aż do momentu, kiedy inny lekarz — neurolog powiedział, że rehabilitacja nie jest konieczna, a dziecko poradzi sobie samo…
To był błąd… Wielka pomyłka, przez którą straciliśmy cenne miesiące. Mati bardzo długo nie zaczynał chodzić, a migająca do tej pory lampka ostrzegawcza zaczęła się palić pełnym blaskiem. Znowu wizyty, konsultacje, wędrówki od drzwi do drzwi, aż wreszcie pada wyrok… Diagnoza nie pozostawia wątpliwości — Mózgowe Porażenie Dziecięce. Choroba, z której się nie wychodzi. Uciążliwości, które zostają z człowiekiem do samego końca… Można jedynie ciężką pracą zmniejszać ich skutki.
Największą trudność sprawiało do tej pory zbyt duże napięcie mięśniowe. To ono powodowało, że nóżki Mateuszka nie chciały go słuchać, a w nocy często bolały. Na szczęście z pomocą przyszedł dr Park z USA, który przeprowadził operację SDR, która zmniejszyła spastyczność i dała szansę na prawidłowy rozwój. Nasza walka o sprawność trwa dalej. A jednym z narzędzi powinna być specjalna platforma wibracyjna.
Mateuszek zgodnie z zaleceniami musi być rehabilitowany 4-5 razy w tygodniu. Aby wypracować prawidłowy wzorzec chodu, ćwiczy na bieżni. Platforma wibracyjna, którą chcemy zakupić, została nam polecona przez dr Parka, który operował Mateuszka.
Platforma Galileo to medyczna platforma wibracyjna, której specjalnie skonstruowany panel o wahadłowym działaniu przenosi na ciało pacjenta bezpieczne impulsy drgań. Zakres częstotliwości drgań wyzwala fizjologiczny odruch na rozciąganie, przez co aktywuje mięśnie pacjenta niezależnie od jego woli. Dzięki temu z zajęć wibroterapii mogą korzystać pacjenci niewykonujący na niej dodatkowych ćwiczeń, a mimo to wzmacnia się ich siła mięśniowa, a mięśnie stają się bardziej elastyczne.
Udało nam się przez 3 tygodnie korzystać z tej platformy i widzimy efekty. Mateuszek zaczął szybciej i sprawniej się poruszać, jego chód jest znacznie bardziej poprawny. Koszty zakupu przekraczają jednak nasze możliwości finansowe, dlatego prosimy o pomoc.
Rodzice Mateusza