

Operacja i rehabilitacja są KONIECZNOŚCIĄ... Nie można dłużej czekać! Pomóż!
Cel zbiórki: Operacja ortopedyczna, rehabilitacja, turnusy rehabilitacyjne
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Operacja ortopedyczna, rehabilitacja, turnusy rehabilitacyjne
Opis zbiórki
Cytomegalia z którą urodziła się Matylda, doprowadziła do niepełnosprawności psychoruchowej w stopniu głębokim. Córeczka nie chodzi, nie mówi, nie jest samodzielna, ma ataki padaczki. Choroby nie cofniemy, możemy jednak pomóc Matyldzie w drodze do sprawniejszego funkcjonowania!
W ciąży czułam się doskonale, nie było żadnych niepokojących objawów. Do czasu… W 23. tygodniu, podczas kontrolnego badania USG – lekarz poinformował nas, że córeczka jest o dwa tygodnie za mała, względem prawidłowego rozwoju.
Gdy Matylda po urodzeniu zaczęła mieć bezdechy i sinieć, niezwłocznie udaliśmy się do lekarza. W szpitalu w Łodzi po wielu badaniach okazało się, że córeczka urodziła się z wrodzoną cytomegalią. Ten straszny wirus sprawił, że jej życie to ciągła walka, gdyż mózg nie miał szans na prawidłowy rozwój.

U córeczki zdiagnozowano mózgowe porażenie dziecięce, niepełnosprawność intelektualną i ruchową, wadę wzroku, słuchu, epilepsję i problemy z ciałem modzelowatym, które odpowiada za przekazywanie informacji między półkulami mózgu.
Te wszystkie diagnozy, które spadały na nas bezlitośnie – były przerażające. Bardzo baliśmy się o swoje ukochane dziecko. Na szczęście silniejsza od strachu była miłość, która pchała nas do przodu, abyśmy walczyli o zdrowie Matyldy.
Nasza córeczka jest bardzo radosną dziewczynką. Pomimo swoich problemów, codziennie swoim uśmiechem motywuje nas do działania. Ma starsze rodzeństwo – Zuzię i Łukasza. Matylda, choć nie mówi, zawsze reaguje na nich z entuzjazmem i wyciąga do nich ręce.
Moje starsze dzieci bardzo pomagają nam w opiece nad młodszą siostrą. Niestety, ze względu na konieczność całodobowej opieki nad Matyldą – nie mogę podjąć żadnej pracy. Jedyną osobą, która pracuje, jest mój mąż.
Niestety tylko intensywna i systematyczna rehabilitacja, pozwala nam czynić postępy i nie tracić tego, co już uzyskaliśmy. 2 lata temu Matylda potrafiła poruszać się na czworakach, powiedzieć kilka słów…
Niestety przez silne ataki epileptyczne i infekcje – córeczka traci nabyte wcześniej umiejętności. Nie możemy do tego dopuszczać… Powrót do nich zajmuje nam 2 miesiące.

Co jakiś czas jeździmy na kontrolny rezonans, który wykazuje, czy mózg Matyldy czyni postępy… I czyni! Dzięki temu wiemy, że idziemy w dobrym kierunku. Nie możemy pozwolić, aby brak możliwości finansowych sprawił, że nasza córeczka straci możliwość rehabilitacji.
Dodatkowo, lekarze przedstawili nam ostatnio kolejną tragiczną wiadomość. Osteotomia bioder jest koniecznością. Po licznych konsultacjach zdecydowaliśmy się na prywatną operację, gdyż ta refundowana przez NFZ została wyznaczona dopiero na 2026 rok. Ze względu na wiek Matyldy nie możemy tak długo czekać. Niestety, cena operacji jest ogromna.
Jedyne, co może pomóc naszemu dziecku, to systematyczna rehabilitacja, operacja oraz specjalistyczne turnusy. Niestety, przeraża nas koszt, z którym musimy się zmierzyć. Jeśli zechcesz nam pomóc, będziemy niezwykle wdzięczni. Dajecie nam wsparcie, o jakim nawet nie marzyliśmy. Dziękujemy!
Rodzice

➡️ Matylda Radosna Wojowniczka – Facebook 💚 (otwiera nową kartę)
- 20 zł
- Grażyna Barna50 zł
- Marta Jóźwiak20 zł
- Izabela M.50 zł
- Wpłata anonimowa50 zł
