Operacja Michała już 3 sierpnia! Tylko wyjazd do Wiednia pomoże mu odzyskać upragnioną sprawność.

Operacja Michała już 3 sierpnia! Tylko wyjazd do Wiednia pomoże mu odzyskać upragnioną sprawność.
Operacja w Wiedniu
Zakończenie: 31 Lipca 2022
Opis zbiórki
Michał ma 7 lat i od urodzenia walczy o zdrowie i sprawność. Syn urodził się z obustronną wadą stóp. Zrobię dla niego wszystko, przychylę mu nieba, by tylko mógł skorzystać z otrzymanej szansy!
Jego leczenie rozpoczęło się w trzecim dniu jego życia. To wtedy założonego mu pierwszy gips. W wieku 3 miesięcy przeszedł pierwszy zabieg tenotomii ścięgna Achillesa, następnie do 3. roku życia nosił szynę korygującą ustawienie stóp. Po tym czasie lekarz prowadzący zalecił odstawienie szyny, a Michał wyglądał na całkiem zdrowego.
W wieku 4 lat rozpoczął się u niego nawrót choroby. Szukaliśmy różnych metod rehabilitacji, które w jego przypadku nie przyniosły znacznej poprawy. Systematyczne ćwiczenia i terapia prowadzona 2 razy dziennie pozwoliła utrzymać stopy, biodra i kręgosłup Michała w najlepszym możliwym stanie jak na tak silną wadę. Niestety stopa końsko szpotawa lubi wracać przy etapach silnego wzrostu.
Obecnie nawrot stał się na tyle silny i dokuczliwy, że nawet krótki spacer jest dla Michała wyzwaniem, szybko męczące się i bolące stopy mocno ograniczyły jego możliwości ruchowe.
Udało nam się trafić do kliniki w Wiedniu, gdzie leczenia Michała podjął się Dr Christof Radler, który od ponad 10 lat nie zanotował nawrotu wady u dzieci, które operował. Michał jest już po założeniu pierwszego z pięciu gipsów przygotowujących do operacji, której termin został wyznaczony na 5 sierpnia.
Proces leczenia jest długi i skomplikowany, Michał będzie uczył się chodzić na nowo, aby w rezultacie móc pierwszy raz w życiu zagrać w piłkę w upragnionych korkach. Aby rezultat operacji się utrzymał, syn będzie potrzebował także specjalnych butów korygujących zakładanych na noc.
Całość leczenia nie podlega niestety refundacji, a czasu na zgromadzenie potrzebnej kwoty jest naprawdę niewiele. Do uzbierania mamy ogromną kwotę, która jest dla nas nieosiągalna. Dlatego jesteśmy tu, by prosić o pomoc.
Będziemy wdzięczni za wsparcie!
Agnieszka, mama Michała