

Nastoletnie życie w cieniu choroby. Pomóż Michałowi w walce o zdrowie!
Cel zbiórki: Półroczne leczenie nierefundowanym lekiem, badanie genetyczne rodziny
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Półroczne leczenie nierefundowanym lekiem, badanie genetyczne rodziny
Opis zbiórki
Codzienność, która przeraża. Tragiczne skutki choroby, której przyczyny nie znamy. Dramatyczna rzeczywistość, z którą nie możemy walczyć.
Wszystko, co uda nam się osiągnąć, wszystko, na co Michał ciężko zapracuje, znika w zatrważającym tempie. Przyszłość jest dla nas wielką niewiadomą. Nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co wydarzy się za tydzień, nie mówiąc o kolejnych miesiącach. W głowach mamy tylko jedną myśl: uratować naszego syna!
Wszystkie próby leczenia zawiodły. Padaczka lekooporna w naszym przypadku okazała się przeciwnikiem nie do pokonania. Próbowaliśmy wszystkiego: Michałowi został wszczepiony specjalistyczny stymulator, jego dieta została diametralnie zmieniona, korzystaliśmy z leczenia sterydami oraz terapii CBD. Wszystko zawiodło. Stan się pogarsza, a lekarze zaczynają bezradnie rozkładać ręce nie mogąc nieść pomocy. W tym momencie znaleźliśmy się na rozdrożu. Do wyboru mamy tylko dwie możliwości: poddać się albo ruszyć do dalszej walki i dać naszemu synowi na godne życie bez cierpienia pomimo wydłużającej się listy chorób.
Nie wiemy, jakie są szanse, nie jesteśmy pewni, czy ta terapia uratuje zdrowie naszego syna, ale w tej sytuacji nie mamy innej możliwości, musimy postawić wszystko na jedną kartę. Powtarzające się napady, utrata świadomości pogarszający się stan nie pozostawia wyboru. Musimy działać szybko! Musimy działać, by zatrzymać postęp choroby, by uratować to, czego jeszcze nie zdążyła odebrać. Odmowa refundacji leczenia gwarantującego Michałowi normalne funkcjonowanie była dla nas potężnym ciosem, jednak poświęciliśmy już zbyt wiele, by teraz zrezygnować i czekać na to, aż będzie jeszcze gorzej. Jedna dawka leku to koszt prawie tysiąca złotych, na początek, potrzebujemy zabezpieczenia na co najmniej pół roku. To dla nas nowy rozdział i niestety nie możemy przewidzieć, czy po tym czasie leczenie zostanie zakończone…
Niestety, zakup leku to tylko jeden z naszych problemów. Teraz naszym najważniejszym celem jest znalezienie przyczyny choroby syna. Im szybciej ją odkryjemy, tym większe szanse na stworzenie skutecznego planu rehabilitacji syna. Działamy na wszystkich frontach, by zapewnić Michałowi niezbędną pomoc, niestety nie mamy wystarczających środków, by ją zdobyć.
Najbardziej przerażające jest dla nas to, że przez chorobę, nasz syn całkowicie stracił samodzielność. Jedno z nas musi być z nim właściwie całą dobę, by nieść pomoc, gdy będzie tego potrzebował. To porażające, kiedy dolegliwości odbierają Michałowi wciąż więcej i więcej. Właśnie dlatego zdecydowaliśmy, że zawalczymy i poprosimy o pomoc. Bo to wy możecie dać nam szansę na to, że z codzienności Michała zniknie część barier. Daj nam małą iskierkę nadziei na lepsze jutro, o nic więcej nie mogę cię prosić…
Walka z chorobami sprawiła, że całkowicie zmieniliśmy swoje życie. W tym momencie toczymy najważniejszą batalię w swoim życiu. Nie znamy wyniku, ale w tym momencie liczy się tylko to, że ratunek istnieje. Proszę, pomóż nam go zdobyć!
- Wpłata anonimowa20 zł
- Olka Emilia Urbańska15 zł
Klawiatura
- Alina Leśniewska15 zł
Rekompensata za koszty przesyłki, które Michałowi przekazuje Pani Małgorzata Wierzchowska
- Wpłata anonimowa20 zł
30 złKsiążka- Kobieta Nieperfekcyjna
- Grzegorz Lubecki10 zł
Książka o szczeniakach - licytacja