

Nie pokonała go choroba serca, przeszczep ani wirus❗️Wesprzyj walkę o zdrowie❗️
Cel zbiórki: Dwuletnie leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Dwuletnie leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Ważne wieści od Michała!
Kochani,
chcielibyśmy z całego serca podziękować za okazaną pomoc. Dzięki Wam Michał w trakcie czasowej przepustki do domu mógł rozpocząć rehabilitację z doświadczonym rehabilitantem!
Nieprawidłowości związane z układem oddechowych, ruchowym i anemia pooperacyjna ograniczają prawidłowe funkcjonowanie Michała. Odsuwają także zaplanowaną operację, dlatego tak ważna jest ciągła praca. Michał codziennie wykonuje wszystkie zalecone ćwiczenia, dba o prawidłową dietę. Walczy o samodzielność i sprawność!

27 stycznia Michał ma wrócić do Narodowego Instytutu Kardiologii na planową biopsję. Wówczas zostanie oceniony jego aktualny stan zdrowia. Zapadnie decyzja, czy odkładana operacja może się odbyć, czy ponowne zostanie odsunięta o kolejne tygodnie…
Jeszcze raz bardzo dziękujemy za dotychczasowe wsparcie i prosimy o dalszą pomoc. Jesteście dla Michała ogromną nadzieją na powrót do sprawności!
Bliscy
Z ostatniej chwili❗️
Kiedy już wydawało się, że malutkimi kroczkami zmierzamy we właściwym kierunku, w ciągu kilku godzin po raz kolejny wszystko się zmieniło.
12 grudnia Michał ponownie trafił na Oddział Intensywnej Terapii Kardiologicznej, gdzie walczy z ciężkim zapaleniem płuc!
Nie można go odwiedzać. Jego stan jest ciężki. Lekarz prowadzący jak za każdym razem bardzo, bardzo chwali postawę Michała, mówiąc, że wola życia w tym chłopaku jest niesamowita.
Wierzymy w jego siłę. Wierzymy, że i tym razem Michał wyjdzie z tej walki zwycięsko.
Bliscy
Opis zbiórki
Opowiem Wam historię Michała... Syna, brata i wujka...
Michał w 2005 r. w wieku 19 lat na skutek migotania komór doznał nagłego zatrzymania krążenia. To był szok! Nie wiedzieliśmy, że zdrowy, młody człowiek może nagle tak ciężko zachorować. Okazało się, że Michał urodził się z kardiomiopatią prawej komory serca, o czym wcześniej nie wiedzieliśmy.
Spędził w szpitalu wiele miesięcy, walcząc życie. Po leczeniu i wielomiesięcznej rehabilitacji w końcu udało się „postawić go na nogi" i Michał mógł wrócić do domu! Jednak od tamtej pory jego życie zmieniło się. Nie był w stanie podjąć pracy, nie mógł wykonywać też czynności wymagających wysiłku fizycznego.

Michał został pacjentem Narodowego Instytutu Kardiologii w Warszawie, gdzie przyjeżdżał regularnie na kontrolne badania. Ostatnia planowa wizyta była w sierpniu 2024 r. Badania miały potrwać kilka dni, później mieliśmy jechać na wakacje... Minęły 4 miesiące. W Narodowym Instytucie Kardiologii w Warszawie Michał przebywa do dziś.
W trakcie badań okazało się, że serce Michała pracuje już w niewielkiej części. Jego stan wymagał natychmiastowego przeszczepu i rozpoczęła się procedura badań kwalifikacyjnych. 2 września 2024 r. Michał został zakwalifikowany na pilną listę. Rozpoczął się wyścig z czasem, bo serce było coraz słabsze, a rzadka grupa krwi wydłużała oczekiwania na nowe…
1 listopada 2024 r. otrzymaliśmy informację o tym, że jest serce dla Michała! Radość i strach. Myśli kłębiły się w naszych sercach i umysłach. Baliśmy się o to co będzie, czy Michał przeżyje operację, ale wiedzieliśmy, że innej szansy, by mógł żyć i być z nami, nie ma. Czuliśmy także ogromną wdzięczność dla rodzinny, która zgodziła się oddać serce dla Michała. Zawsze będziemy o nich pamiętać...

2 listopada 2024 r. odbyła się operacja, a już następnego dnia Michał zadzwonił, aby powiedzieć, że żyje! Operacja odbyła się bez komplikacji, wszystko zmierzało w dobrym kierunku... Niestety Michał po przeszczepie serca zaraził się wirusem Covid 19, który miał u niego ciężki przebieg. Stan pogorszył się błyskawicznie, był określany jako ciężki i zagrażający życiu. Michał został przeniesiony na Oddział Intensywnej Terapii Kardiologicznej, gdzie każdego dnia toczył nierówną walkę z wirusem. Jego życie znowu było zagrożone i pozostało tylko czekać i modlić się, aby mu się udało.
Stan Michała z dnia na dzień się poprawia. Michał jest nadal w szpitalu, wymaga leczenia i rehabilitacji. Ale zaczyna chodzić i być coraz bardziej samodzielny. Walczy dzielnie! Lekarze, pielęgniarki i rehabilitanci są zachwyceni współpracą. Mówią, że jest jednym z najbardziej uprzejmych i współpracujących pacjentów. Uśmiecha się każdego dnia mimo trudnego do wyrażenia cierpienia ostatnich miesięcy. Jego postawa dla wielu jest wzorem tego, jak walczyć o lepsze jutro dla siebie.

Mamy nadzieję, że niebawem wróci do domu. Ale aby dojść do sprawności, potrzebuje intensywniej, kosztownej rehabilitacji. Ta ze względu na obniżoną odporność będzie w pierwszych miesiącach musiała odbywać się w domu, a to z kolei wiąże się z dużymi wydatkami. Ponadto w początkowym okresie konieczne będą częstsze wyjazdy do instytutu, aby przeprowadzać biopsje, sprawdzające, czy organizm nie odrzuca nowego, cennego narządu.
Razem dajmy Michałowi szansę na powrót do pełnej sprawności i nadrobienie straconego czasu, który zabrała mu choroba. Z całego serca dziękujemy za każdą złotówkę przekazaną dla naszego syna, brata i wujka.
Rodzina i przyjaciele
- Wpłata anonimowa100 zł
Październikowa cegiełka dla Twojego zdrowia ❤️🦦
- Wpłata anonimowaX zł
Sierpniowa cegiełka dla Twojego zdrowia.
- Wpłata anonimowa50 zł
Urodzinowa cegiełka , sto lat 🥳
- Wpłata anonimowa100 zł
Kwietniowa cegiełka dla Twojego zdrowia ♥️🦦
- Jolanta Wasiak50 zł
Cegiełka wielkanocna ❤️❤️
- Elżbieta Wasiak100 zł