Zbiórka zakończona
Michał Urbaniak - zdjęcie główne

ALERT❗️14-letni Michał kontra złośliwy nowotwór! Ratujmy życie chłopca!

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, pobyt

Zgłaszający zbiórkę:
Michał Urbaniak, 17 lat
Golczewo, zachodniopomorskie
Struniak - nowotwór złośliwy
Rozpoczęcie: 19 maja 2022
Zakończenie: 6 lipca 2022
89 821 zł
Wsparły 1334 osoby

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, pobyt

Zgłaszający zbiórkę:
Michał Urbaniak, 17 lat
Golczewo, zachodniopomorskie
Struniak - nowotwór złośliwy
Rozpoczęcie: 19 maja 2022
Zakończenie: 6 lipca 2022

Opis zbiórki

Struniak – guz stoku kości potylicznej! U 14-letniego Michała wykryto bardzo złośliwy nowotwór! Operacja dała tylko trochę więcej czasu, ponieważ tego rodzaju guzy bardzo szybko odrastają! Bez dalszego leczenia Michał nie ma szans… Konieczna jest protonoterapia, która powstrzyma nowotwór. Niebawem pojawi się kosztorys leczenia. Przeczytaj dramatyczny apel mamy chłopca i pomóż ratować młode życie!

Jeszcze niedawno nasze życie było całkiem zwyczajne – ot codzienność, praca, szkoła, opieka nad dwójką młodszego rodzeństwa Michała, proza życia. Pod koniec 2021 roku u Michała pojawiły się niepokojące objawy neurologiczne, ale mogły oznaczać wiele. Zlecono więc badanie rezonansem. Jako matka, byłam niespokojna i nerwowa, ale nawet w najczarniejszym scenariuszu nie zakładałam, że usłyszę to, co usłyszałam. 

Wszystko zmieniło się w ciągu jednego dnia. Otrzymaliśmy okrutną diagnozę – guz mózgu. Ziemia osunęła nam się spod stóp. Przecież do tej pory Michał był zupełnie zdrowym dzieckiem – chłopcem, którego największym problemem w tym roku miały być egzaminy ósmoklasisty… 

W ciągu kolejnych 3 miesięcy lekarze unikali postawienia diagnozy i działania, nie chcieli podjąć się operacji, sugerowali obserwację i czekanie. Odbijając się od jednych drzwi, pukałam do kolejnych, a wyrzucana, wracałam oknem, ale żaden z lekarzy nie chciał podjąć się skomplikowanej operacji, obawiając się uszczerbku na zdrowiu i powikłań, związanych z trudną lokalizacją guza! Byłam zrozpaczona…

Czas mijał, a ja wiedziałam, że muszę znaleźć sposób, żeby ratować syna. Z początkiem kwietnia tego roku trafiłam na wspaniałego lekarza w Narodowym Instytucie Onkologii w Warszawie. Po zapoznaniu się z wynikami badań i dokumentacją, w drodze wyjątku i za zgodą dyrektora Instytutu, lekarz zgodził się operować Michała. Operacja się powiodła. Guz został usunięty w całości. To jednak nie był koniec, a dopiero początek. 

Rozpoznanie histopatologiczne, które otrzymaliśmy 2 tygodnie po operacji nie pozostawiło złudzeń – STRUNIAK! To rzadki guz, który dotyka ludzi w 4. dekadzie życia. Zaledwie 1 przypadek na milion, z tego 3% to dzieci. Zaczęłam przekopywać wszystko, co możliwe, znalazłam czworo dzieci ze struniakiem. Michał to piąta historia. Runda druga. Bez leczenia Michał nie ma szans... 

Choć to, co wydarzyło się do tej pory, było już koszmarem, to dopiero początek. Usunięcie guza nie załatwia sprawy. To doraźne rozwiązanie. Bo struniaki wracają, a wznowienia występują bardzo często. Jedyny sposób, żeby pokonać chorobę, to poddanie Michała terapii protonem. To rodzaj radioterapii, który całą swoją siłę celuje w konkretne miejsce. Bardzo skuteczna metoda zabijania komórek nowotworowych, które znajdują się w głowie mojego dziecka. W Polce terapia protonowa realizowana jest tylko przez jeden ośrodek w Krakowie. Placówka jest jednak przygotowana tylko na leczenie osób dorosłych. Szukamy dalej – wysłaliśmy dokumentację do Essen i Pragi!

Terapia zagraniczna oznacza duże koszty – kwoty, które mimo wydobycia wszystkich możliwych środków spod ziemi, przerastają nasze możliwości. Leczenie kosztuje kilkaset tysięcy złotych. Do niej doliczyć trzeba koszty pobytu, licznych konsultacji, rehabilitacji i wielu innych czynników. 

Nigdy nie przypuszczałam, że będę musiała błagać o pomoc, żeby moje dziecko mogło żyć! Ale zrobię wszystko, żeby mój syn był z nami, odzyskał swoje życie i mógł się nim cieszyć. Przecież jest jeszcze dzieckiem i ma przed sobą tak wiele... Niestety kwota, od której zależy cała jego przyszłość, jest zupełnie poza naszym zasięgiem. Wspiera nas rodzina, przyjaciele, ale to wszystko, to wciąż za mało. Błagam Was o pomoc. Jak matka matkę, jak człowiek człowieka. Nie przechodź obojętnie, wesprzyj mnie w walce o mój skarb, o mojego syna. 

Pomóż Michałowi przeżyć!

Mama

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    4000 zł
  • Społeczny Komitet Remontu Kościoła Parafialnego w Golczewie
    Społeczny Komitet Remontu Kościoła Parafialnego w Golczewie
    Udostępnij
    1600 zł
  • Piotr Więcław
    Piotr Więcław
    Udostępnij
    50 zł

    Książka "70 lat Arkonii Szczecin "

  • Fiuk Przemysław
    Fiuk Przemysław
    Udostępnij
    500 zł

    Licytacja koszulka Matynia Pogoń

  • Licytacja dom gościnny do słońca. Mała mi
    Licytacja dom gościnny do słońca. Mała mi
    Udostępnij
    340 zł
  • Paula
    Paula
    Udostępnij
    400 zł

    Darowizna przekazana przez skarbonkę Dzień Mamy - wszystkie mamy dla Moniki

Ta zbiórka jest już zakończona. Zobacz innych Podopiecznych, którzy czekają na Twoją pomoc.

WesprzyjWesprzyj