Michałek Hudko - zdjęcie główne

Guz mózgu prawie go zabił! Teraz Michaś walczy o sprawność!

Cel zbiórki: Trzymiesięczna intensywna rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Michałek Hudko, 10 lat
Zaporoże
Nowotwór mózgu
Rozpoczęcie: 25 listopada 2022
Zakończenie: 16 grudnia 2025
2909 zł(2,28%)
Do końca: 16:27:06Brakuje 124 821 zł
WesprzyjWsparło 299 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0175414
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0175414 Michałek

Cel zbiórki: Trzymiesięczna intensywna rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Michałek Hudko, 10 lat
Zaporoże
Nowotwór mózgu
Rozpoczęcie: 25 listopada 2022
Zakończenie: 16 grudnia 2025

Opis zbiórki

Nasz dramat zaczął się latem 2020 roku. Słowa lekarzy, dotyczące diagnozy synka, wciąż odbijają się echem w mojej pamięci - złośliwy nowotwór mózgu i wodogłowie!  W takich momentach świat rozpada się na kawałki, a strach odbiera poczucie bezpieczeństwa już na zawsze… 

Lekarze nie dawali Michałkowi szans - od kilku specjalistów usłyszeliśmy, że operacja nie jest możliwa, bo usunięcie guza to zbyt duże ryzyko. Nie mogliśmy w to uwierzyć. Do końca łapaliśmy się każdej możliwości - jedną z nich, miała być chemioterapia, niestety okazało się, że leczenie przynosiło skutek odwrotny do zamierzonego, a guz w głowie zaczął się powiększać. Nie mieliśmy czasu, dosłownie czuliśmy zbliżającą się tragedię!  Lekarze zadecydowali o wdrożeniu radioterapii, ale po raz kolejny czekał nas bolesny zawód. Mijały dni, a my trwaliśmy w przerażającej rzeczywistości. W pewnym momencie powiedziano nam, że musimy się przygotować na najgorsze… 

Michałek Hudko

Jesienią 2020 roku u Michała przeprowadzono zabieg usunięcia guza mózgu. Niestety, nie był to koniec problemów - u syna wykryto wtedy przerzuty do kręgosłupa. Przez kolejne siedem miesięcy Michał był poddawany chemioterapii. Ten okres był dla nas bardzo wyczerpujący, ale na szczęście okazało się, że wszystkie zmiany nowotworowe zniknęły. 

Życie Michałka wreszcie jest bezpieczne, ale to nie oznacza końca walki. Przed nami kolejny, bardzo trudny etap. Guz doprowadził do poważnych komplikacji, z którymi zmagamy się do dziś - synek nie mówi, nie ma siły wstać czy poruszyć rączkami. Jedyna szansa na powrót do częściowej sprawności i samodzielności to intensywna rehabilitacja.

Michałek Hudko

To dzięki Wam Michałek miał szansę rozpocząć ćwiczenia pod okiem specjalistów, na które bardzo dobrze zareagował i odniósł już pierwszy sukces - zaczął się samodzielnie poruszać. Udało mu się postawić swoje pierwsze kroki po chorobie! Niestety, do momentu, w którym Michałek będzie mógł samodzielnie i swobodnie chodzić, wciąż jeszcze daleka i wyboista droga... Lekarze w Grecji mówią, że Michaś ma szansę na całkowity powrót do zdrowia, ale potrzebuje dalszych, intensywnych ćwiczeń.

Koszt rehabilitacji jest ogromny, a szalejący kurs euro nie ułatwia sprawy. To dlatego ponownie zwracam się z prośbą o pomoc. Już raz udowodniliście, że bezinteresowna pomoc istnieje. Wierzymy, że i tym razem, dzięki Waszemu wsparciu Michaś otrzyma szansę na lepsze jutro!

Mama Michała

Wybierz zakładkę
Sortuj według