Mikołaj Baliński, 6 lat

O tym, że nasze dziecko rozwija się inaczej niż jego rówieśnicy, wiedzieliśmy dosyć szybko. Mikołaj był zamknięty w sobie, nie nawiązywał kontaktu i bardzo często płakał. Kiedy synek miał 2 latka, lekarze zdiagnozowali u niego autyzm… Każdego dnia martwimy się o jego przyszłość i chcemy zrobić wszystko, żeby mu pomóc!

Codzienność Mikołaja nie jest łatwa. Synek nie mówi i nie sygnalizuje swoich potrzeb. Tak bardzo chcielibyśmy z nim porozmawiać, ale wiemy, że to nie wydarzy się z dnia na dzień. Mikołaj uczęszcza do przedszkola terapeutycznego i na dodatkowe, prywatne zajęcia z wieloma specjalistami. Korzysta m.in. z terapii logopedycznej, SI i terapii metodą Tomatisa.

Chcemy zrobić wszystko, żeby życie naszego synka było choć trochę łatwiejsze, ale sami nie damy rady. Koszty wielogodzinnych terapii oraz przedszkola terapeutycznego nas przerastają. Właśnie dlatego postanowiliśmy poprosić o pomoc… Jeżeli możecie, wesprzyjcie Mikołajka!

Rodzice