Sami nie damy rady wygrać z chorobą Mikołaja! Pomóż nam!

Sami nie damy rady wygrać z chorobą Mikołaja! Pomóż nam!
Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 24 Października 2022
Opis zbiórki
Przez prawie 7 lat staraliśmy się z mężem poradzić sobie sami. Walczyliśmy, codziennie dźwigając na barkach ciężar choroby synka, ale dziś wiemy już, że samotna walka skazana jest na porażkę...
Nasze dziecko jest niepełnosprawne od urodzenia. I odkąd właśnie pojawiło się na świecie, nie ustajemy w wysiłkach, by zapewnić mu leczenie, rehabilitację i wszystko, czego potrzebuje. Za nami lata konsultacji i badań, ale wciąż nie usłyszeliśmy jeszcze dokładnej diagnozy. Wciąż błądzimy, po omacku szukając ratunku. Mikołaj zmaga się z opóźnionym rozwojem psychoruchowym, zaburzonym wzorcem chodu i cechami dysmorficznymi twarzoczaszki, dłoni i stóp. Synek zaczął chodzić, dopiero kiedy skończył 3 lata. Mimo lat intensywnej rehabilitacji i przeróżnych terapii wciąż nie mówi.
Niestety nigdy nie mogliśmy pozwolić sobie na to, by pojechać z synkiem na turnus rehabilitacyjny, co mogłoby mu bardzo pomóc... Mikołaj mimo niepełnosprawności jest jak "terminator", który stale walczy i pokonuje swoje słabości. Wiem, że musimy zrobić wszystko, by mu w tym pomóc! Dlatego dzisiaj, mimo że jest to dla nas bardzo trudne, to piszę te słowa i proszę - pomóż nam!