Milenka przyszła na świat o miesiąc za wcześnie, co poważnie odbiło się na jej zdrowiu. Dziewczynka miała niewykształcone płuca, przeszła zapalenie opon mózgowych i sepsę. Lekarze podejrzewali również wrodzoną łamliwość kości. Każdego dnia bolesne przykurcze odbierały dziewczynce możliwość normalnego funkcjonowania. Szansą na poprawę stała się terapia komórkami macierzystymi, po której Milenka rozpoczęła intensywną i systematyczną rehabilitację, aby podjąć walkę o swoją sprawność. Ogromną nadzieję przyniosła również operacja ortopedyczna w Niemczech, po której dziewczynka musi kontynuować ćwiczenia. Wasze stałe wsparcie znów tak wiele znaczy!