

Piłka nożna to całe moje życie. Proszę, pomóż mi wrócić do ukochanej pasji!
Cel zbiórki: Artroskopia stawów biodrowych
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Artroskopia stawów biodrowych
Opis zbiórki
Mam 17 lat, ale w piłkę nożną gram od dziecka i nie wyobrażam sobie bez niej życia. To moja największa pasja. Wiedzą o tym wszyscy, którzy mnie znają. Do niedawna byłem obecny na każdym treningu klubowym i meczu. Nie mogąc doczekać się kolejnych zajęć, dokładałem sobie jeszcze treningi indywidualne. Miałem poczucie, że naprawdę robię w życiu to, co kocham i czerpałem z tego radość, której nie da się opisać żadnymi słowami…
Teraz, gdy zamiast treningu każdy mój dzień wyznacza potworny ból, nie wiem jak sobie poradzić. Czuję się załamany tym, jak szybko moje wymarzone życie przerwały kłopoty zdrowotne, jak szybko los obrócił się przeciwko mnie.

Wszystko zaczęło się kilka miesięcy temu. Gdy jednego dnia wróciłem z boiska, poczułem dyskomfort w pachwinie i biodrach. Od tamtej pory ból stał się moim nieodłącznym towarzyszem. Po jakiejkolwiek czynności, wymagającej wzmożonej aktywności fizycznej, dokuczliwość ta potęguje się i nie jestem w stanie nic zrobić. Nie mogę już grać w piłkę, bo wtedy ból doskwiera mi najbardziej. Coś, co jest dla mnie całym życiem, jest jednocześnie nieosiągalnie - to rozdziera mi serce!
Na początku myślałem, że jest to lekki uraz, który po tygodniu przejdzie, jak to zwykle bywało. W końcu treningi cztery razy w tygodniu robią swoje. Ciało też musi kiedyś odpocząć. Niestety, mijały kolejne tygodnie, podczas których nic się nie zmieniało, a ból nie ustępował.

Byłem u kilku lekarzy i fizjoterapeutow, ale każdy z nich mówił coś innego. W końcu dowiedziałem się od ortopedy, specjalisty w dziedzinie stawów biodrowych, że mam konflikt udowo-panewkowy obustronny. Jest to choroba zwyrodnieniowa, która nieleczona może doprowadzić do całkowitego wyniszczenia stawu, ponieważ cały czas postępuje. W tej sytuacji jedyną możliwością powrotu do normalnego życia oraz do regularnej gry w piłkę, bez bólu, jest artroskopia.
Niestety koszt takiej operacji jest bardzo wysoki i nie stać mnie, żeby ją opłacić. Bardzo proszę pomoc, o udostępnianie tej zbiórki, jednocześnie dziękując za to oraz za każdą przekazaną złotówkę. Wasze wsparcie daje mi nadzieję na powrót do pełnej sprawności!
Miłosz
Wpłaty
- 50 zł
- Gosia Kowalska40 zł
- Yoda30 zł
- Licytacja orzechy Renata Łydek25 zł
- M.Kanclerz10 zł
Powodzenia
- Agnieszka Cz50 zł