"Nie spodziewałam się takiej diagnozy!"– zrozpaczona mama prosi o pomoc!

Leczenie i rehabilitacja
Zakończenie: 6 Lipca 2023
Opis zbiórki
Gdy Miłoszek został zdiagnozowany, zalałam się łzami. Nie przewidywałam, że mogę usłyszeć coś takiego, że nagle cały nasz świat legnie w gruzach. Myślałam, że moje dziecko jest zdrowe… Prawda była inna.
Brak reakcji na imię, brak kontaktu wzrokowego, to tylko część pierwszych symptomów. Miłoszek uderzał głową w przedmioty, nie interesował się zabawkami. Zachowywał się, jakby był nieobecny. Nie wiedziałam, co robić. Poszliśmy do lekarza, który od razu wiedział, co jest mojemu synkowi. Niemalże w mgnieniu oka wykrył autyzm.
Rozpłakałam się. Gdy przypominam sobie tamten moment, trzęsą mi się ręce. Nie tylko spektrum autyzmu jest dla nas realną przeszkodą, to też obniżone napięcie mięśniowe! Nasza droga z chorobą dopiero się zaczęła, a już brak nam środków finansowych…
Każda godzina dodatkowych zajęć, niezbędnych terapii, turnusy rehabilitacyjne to olbrzymie kwoty. Codziennie widzę, jak autyzm ogranicza mojego synka, ale też widzę realne postępy, które robi dzięki terapii. To daje ogromną nadzieję.
Nie możemy tego zatrzymać. Proszę, daj szansę mojemu synkowi. Symboliczna złotówka i udostępnienie naprawdę może zdziałać cuda. Z góry dziękuję za pomoc!
Alicja, mama