Miłosz Yeromenko, 11 lat

Nasze dzieci, trojaczki, przyszły na świat o kilka tygodni za wcześnie... Mimo wyzwań związanych z wcześniactwem, Pola i Michał wyszli z walki o sprawność zwycięsko. Niestety Miłosz, wskutek niedotlenienia okołoporodowego, zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym.

Umysł synka funkcjonuje prawidłowo, ale jego ciało nie – wrogiem Miłosza jest neuropatia słuchowa, utrudniająca mu rozumienie mowy oraz problemy z poruszaniem i napięciem mięśniowym. Dzięki intensywnej rehabilitacji, opiece wielu specjalistów oraz swej motywacji, by „gonić" rodzeństwo, Miłosz osiągnął już naprawdę wiele. Przed nami jeszcze długa, pełna wyzwań droga – wierzymy, że poprowadzi ona syna do sprawności i samodzielności.

Gdyby optymizmem i wolą walki można było zapłacić za rehabilitację, nie prosilibyśmy o pomoc... Niestety to niemożliwe, dlatego potrzebujemy Waszego wsparcia. Każda złotówka ma dla nas wielką moc! Dziękujemy!

Rodzice Miłosza