Czwarty udar odebrał jej głos! Wesprzyj rehabilitację Moniki!

10 października moja żona znów poczuła się gorzej. Dobrze wiedzieliśmy, co się wydarzy. Monika miała za sobą już 3 udary… Jednak tym razem wszystko potoczyło się według innego scenariusza… 

W szpitalu okazało się, że udar zaatakował lewą, a nie prawą półkulę mózgu. Po poprzednich Monika podnosiła się dzięki ciężkiej pracy z rehabilitantami. Czwarty odebrał jej coś innego – sparaliżował przełyk i  język, przyniósł szczękościsk i ciszę… Monika nie mówi!

Żona jest w pełni świadoma. Wie, co chce powiedzieć, ale nie potrafi ubrać tego w słowa… Przekręca litery, nie jest w stanie napisać ani wypowiedzieć tego, co czuje i myśli. Nie jest w stanie pracować, ani nawet przeczytać ksiażki... To dla niej niezwykle frustrujące!

Nasz dom pogrążyła cisza. Tęsknię za rozmowami z żoną. Martwię się, gdy widzę w jej oczach bezradność. Przyrzekałem jej, że będę z nią na dobre i na złe, dlatego teraz, bardziej niż kiedykolwiek, chcę jej pomóc!

Monika korzysta już z prywatnej rehabilitacji, której celem jest odzyskanie mowy. Zajęcia ze specjalistami, w tym z neurologopedą przynoszą postępy, jednak wiemy, że droga do zdrowia będzie długa i niezwykle kosztowna!

Dlatego bardzo proszę o Wasze wsparcie! Pomóżcie Monice odzyskać, co zostało jej brutalnie odebrane... Teraz to dla nas najważniejsza rzecz na świecie... Dziękuję, że jesteście z nami!

mąż Moniki, Tomek