Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Wypadek zabrał dzieciom mamę! Pomóżmy im ją odzyskać!

Monika Bosek
Cel zbiórki:

Miesięczny turnus rehabilitacyjny

Zgłaszający zbiórkę: Fundacja JiM
Monika Bosek, 30 lat
Elbląg, warmińsko-mazurskie
Stan po wypadku samochodowym
Rozpoczęcie: 14 Maja 2020
Zakończenie: 29 Lipca 2020

Rezultat zbiórki

Dotarły do nas wieści najsmutniejsze z możliwych. 24 lipca Monika odeszła. Śmierć okazała się silniejsza. Wciąż nie dowierzamy, że to prawda...

Dziękujemy wszystkim, których historia Moniki poruszyła i którzy pomagali, żeby światełko nadziei paliło się jak najdłużej. 

Rodzinie i bliskim Moniki składamy najszczersze kondolencje

Opis zbiórki

Wypadek samochodowy, szpital i słowa lekarzy, które odbierały jakąkolwiek nadzieję. Poważnie uszkodzony kręgosłup, porażenie czterokończynowe, respirator... To brzmiało jak wyrok. Wyrok, który małym dzieciom odbiera mamą na resztę życia. Jak wyobrazić sobie przyszłość, w której nie ma tej najważniejszej osoby?

Monika Bosek

To był letni dzień, 30 sierpnia 2019 roku, sam koniec wakacji. Nieszczęście przydarzyło się niecały kilometr od domu. Wystarczyła chwila, żeby życie Moniki zawisło na włosku. Lekarze stawali na głowie, żeby ją ocalić, konieczna była operacja.

Tydzień później przewiezioną Monikę z postępującą sepsą do innego szpitala, gdzie po utracie przytomności musiano ją wprowadzić w stan śpiączki farmakologicznej. Kiedy jednak Monika została wybudzona, coś było nie tak... Straciliśmy z nią kontakt, przestała mówić, jeść, patrzeć na nas. Sepsa spowodowała zmiany w mózgu. Lekarze stwierdzili, że nie mamy mieć już zbyt wielkich nadziei.

Monika Bosek

Na szczęście po wielu tygodniach Monika zaczęła “wracać”. Pojawia się na nowo mowa, samodzielne jedzenie, a przede wszystkim oddech. To otwiera nam szansę do podjęcia rehabilitacji, która jest jedyną drogą do odzyskania sprawności. Drogą bardzo długą, trudną, mozolną i niestety też kosztowną. Nie wolno nam się teraz poddać. Musimy zrobić wszystko, żeby mocno poobijane ciało Moniki znowu zaczęło jej służyć. Dlatego prosimy o pomoc.

W domu czekają na nią dzieci. Siedmioletni Wiktor i czteroletnia Weronika nie mogą się doczekać, kiedy mama znowu weźmie na ręce i pójdzie z nimi na spacer. Wierzymy, że dzięki intensywnej rehabilitacji będzie to możliwe. Wierzymy w Ciebie i Twoją pomoc!

Rodzina i przyjaciele

Ta zbiórka jest już zakończona. Wesprzyj innych Potrzebujących.

Obserwuj ważne zbiórki