Europejski Marsz dla Pokoju i Wolności 2021/2 dla PAH

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Skarbonka będzie wspierać cele Polskiej Akcji Humanitarnej, działającej już od 1992 roku. Czyli: udzielanie pomocy humanitarnej osobom dotkniętym skutkami klęsk żywiołowych i konfliktów zbrojnych, oraz rozwojowej (dożywianie dzieci oraz działania edukacyjne) w kraju i za granicą. Chyba każdy z nas słyszał o Pani Janinie Ochojskiej i akcji "Pajacyk". Razem możemy wiele - pomóżmy!
Od 2016 roku, do tej pory, z trzema krótkimi przerwami przerzedłem 29 europejskich krajów - łącznie około 13000 km i obecnie znajduje się na terenie Bośni i Hercegowiny - w Sarajewie. Ten marsz rozpoczął się w marcu 2021 w Polsce i od tego czasu przekroczyłem już 11 państw - jak zawsze w 100% pieszo... i praktycznie bez pieniędzy! Następnym krajem będzie Czarnogóra, potem Albania i Grecja (którą przeszedłem już raz w 2016 roku), po czym kolejno: Turcja (prawdopodobnie Gruzja i Armenia), Bułgaria, Rumunia, Mołdawia, Ukraina i ponownie, po raz trzeci - Polska (prawdopodobnie wiosną 2022). Po małym odpoczynku wyruszę na północ podbić ostatnie kraje na naszym kontynencie (Litwa, Łotwa, Estonia, Rosja, Finlandia, Norwegia, Szwecja i Dania, którą wcześniej niestety ominąłem), ale to będzie już inna historia...
Zdjęcia z EWPF2021, jak również i te z wcześniejszych podróży, można zobaczyć na @mypeacewalking oraz prywatnym profilu na Facebook'u - Jezierski Bartłomiej. Mam nadzieję, że się Wam spodobają.
Dziękuję za wsparcie i pozdrawiam!
Aktualizacja 16.5.2022
Ze wzgledu na sily wyzsze, do Turcji mnie nie wpuszczono (a raczej nie wypuszczono z Grecji - obowiazuje zakaz przekraczania granicy grecko-tureckiej piechota). Z Moldawii oraz Ukrainy musialem rowniez zrezygnowac - z oczywistych powodow.
Dnia 03.05.2022 roku nareszcie przekroczylem granice z Polska i w kilka dni dotarlem do Krakowa, skad szlakiem Orlich Gniazd udalem sie do Czestochowy - na Jasna Gore :) ukanczajac ten niezwykle trudny marsz. Moj ponad 13-miesieczny, survivalowy marsz przez Europe zakonczyl sie w piatek 13tego ... i byl to moj wielce szczesliwy dzien. Dziekuje wszystkim za datki na PAH, oraz wasz uwage, pomoc i zyczenia, ktore otrzymalem w czasie tej szalonej podrozy - Bog zaplac !
Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiają
bezpośrednio na docelową Organizację:

Skarbonka będzie wspierać cele Polskiej Akcji Humanitarnej, działającej już od 1992 roku. Czyli: udzielanie pomocy humanitarnej osobom dotkniętym skutkami klęsk żywiołowych i konfliktów zbrojnych, oraz rozwojowej (dożywianie dzieci oraz działania edukacyjne) w kraju i za granicą. Chyba każdy z nas słyszał o Pani Janinie Ochojskiej i akcji "Pajacyk". Razem możemy wiele - pomóżmy!
Od 2016 roku, do tej pory, z trzema krótkimi przerwami przerzedłem 29 europejskich krajów - łącznie około 13000 km i obecnie znajduje się na terenie Bośni i Hercegowiny - w Sarajewie. Ten marsz rozpoczął się w marcu 2021 w Polsce i od tego czasu przekroczyłem już 11 państw - jak zawsze w 100% pieszo... i praktycznie bez pieniędzy! Następnym krajem będzie Czarnogóra, potem Albania i Grecja (którą przeszedłem już raz w 2016 roku), po czym kolejno: Turcja (prawdopodobnie Gruzja i Armenia), Bułgaria, Rumunia, Mołdawia, Ukraina i ponownie, po raz trzeci - Polska (prawdopodobnie wiosną 2022). Po małym odpoczynku wyruszę na północ podbić ostatnie kraje na naszym kontynencie (Litwa, Łotwa, Estonia, Rosja, Finlandia, Norwegia, Szwecja i Dania, którą wcześniej niestety ominąłem), ale to będzie już inna historia...
Zdjęcia z EWPF2021, jak również i te z wcześniejszych podróży, można zobaczyć na @mypeacewalking oraz prywatnym profilu na Facebook'u - Jezierski Bartłomiej. Mam nadzieję, że się Wam spodobają.
Dziękuję za wsparcie i pozdrawiam!
Aktualizacja 16.5.2022
Ze wzgledu na sily wyzsze, do Turcji mnie nie wpuszczono (a raczej nie wypuszczono z Grecji - obowiazuje zakaz przekraczania granicy grecko-tureckiej piechota). Z Moldawii oraz Ukrainy musialem rowniez zrezygnowac - z oczywistych powodow.
Dnia 03.05.2022 roku nareszcie przekroczylem granice z Polska i w kilka dni dotarlem do Krakowa, skad szlakiem Orlich Gniazd udalem sie do Czestochowy - na Jasna Gore :) ukanczajac ten niezwykle trudny marsz. Moj ponad 13-miesieczny, survivalowy marsz przez Europe zakonczyl sie w piatek 13tego ... i byl to moj wielce szczesliwy dzien. Dziekuje wszystkim za datki na PAH, oraz wasz uwage, pomoc i zyczenia, ktore otrzymalem w czasie tej szalonej podrozy - Bog zaplac !
Wpłaty
- Wpłata anonimowa200 zł
Powodzenia !!! Jestem pelna podziwu
- Wpłata anonimowa50 zł
- Radek50 zł
- Dzodzo10 zł
Powodzenia
- Werka10 zł
Mam nadzieję że na Wiosnę wrócisz do nas cały i zdrowy!