Skarbonka

Na ratunek Erykowi ❤️

Avatar organizatora
Organizator:Patrycja Karalus

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Dramatyczna sytuacja❗️Patrzę na powolną śmierć własnego dziecka!
Sytuacja jest koszmarna. Eryk umiera na moich oczach! Bezradność jest porażająca! Serduszko mojego synka ledwo bije, a ja nie mogę nic zrobić! Błagam Was! Śmierć zdaje się być coraz bliżej... Co jeśli to małe serduszko się zatrzyma, jak mam dalej żyć bez niego?!

Saturacje spadają, synek sinieje – każdy dzień to ogromny strach i niepewność. Codziennie rano biegnę do jego łóżka sprawdzić, czy wciąż oddycha. Nie wiem, jak długo jeszcze to wytrzyma... 


Chore serce nie daje rady pompować krwi – Eryk dusi się w męczarniach! Parametry, które dla zdrowego człowieka oznaczają agonię, to dla mojego synka codzienność!

Dostaliśmy informację czarno na białym – w Polsce nikt nie podejmi się leczenia tak skomplikowanej wady! Cena za operację w Stanach Zjednoczonych jest ogromna! 

 

Każdego dnia patrzę na licznik zbiórki! Patrzę na środki, od których zależy życie mojego synka. Każdego dnia koszmar okazuje się być rzeczywistością, a ja wciąż dramatycznie szukam ratunku. 

Błagam Was o pomoc. Nie chcę patrzeć na śmierć mojego dziecka. Eryk gaśnie na moich oczach. 

TO OSTATNIA SZANSA!
Mama

Skarbonka utworzona przez grupę na fb: z.odruchu.serca - licytuję... ❤️

1399 złCEL: 5000 zł
Wsparło 178 osób

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiają
bezpośrednio
na subkonto Podopiecznego:

Przekaż 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0069088 Eryk

Dramatyczna sytuacja❗️Patrzę na powolną śmierć własnego dziecka!
Sytuacja jest koszmarna. Eryk umiera na moich oczach! Bezradność jest porażająca! Serduszko mojego synka ledwo bije, a ja nie mogę nic zrobić! Błagam Was! Śmierć zdaje się być coraz bliżej... Co jeśli to małe serduszko się zatrzyma, jak mam dalej żyć bez niego?!

Saturacje spadają, synek sinieje – każdy dzień to ogromny strach i niepewność. Codziennie rano biegnę do jego łóżka sprawdzić, czy wciąż oddycha. Nie wiem, jak długo jeszcze to wytrzyma... 


Chore serce nie daje rady pompować krwi – Eryk dusi się w męczarniach! Parametry, które dla zdrowego człowieka oznaczają agonię, to dla mojego synka codzienność!

Dostaliśmy informację czarno na białym – w Polsce nikt nie podejmi się leczenia tak skomplikowanej wady! Cena za operację w Stanach Zjednoczonych jest ogromna! 

 

Każdego dnia patrzę na licznik zbiórki! Patrzę na środki, od których zależy życie mojego synka. Każdego dnia koszmar okazuje się być rzeczywistością, a ja wciąż dramatycznie szukam ratunku. 

Błagam Was o pomoc. Nie chcę patrzeć na śmierć mojego dziecka. Eryk gaśnie na moich oczach. 

TO OSTATNIA SZANSA!
Mama

Skarbonka utworzona przez grupę na fb: z.odruchu.serca - licytuję... ❤️

Wpłaty

Sortuj według