Natalia w wieku 21 lat, z winy innego kierowcy, uległa tragicznemu wypadkowi, który mógł odebrać jej życie. W jednej chwili dziewczyna straciła niemalże wszystko. Po przetransportowaniu do szpitala okazało się, że jej stan jest krytyczny. Natalii nie dawano szans na przeżycie. Wola walki okazała się jednak silniejsza. Dziewczyna wybudziła się po tygodniu ze śpiączki, nie wiedząc, gdzie się znajduje. Bała się, czy poradzi sobie z czekającą ją rzeczywistością. Po powrocie do sił rozpoczęła się rehabilitacja, trwająca 16 tygodni. W następstwie wypadku Natalia jest sparaliżowana od pasa w dół i porusza się na wózku inwalidzkim. Kolejne dwa lata minęły jej w bólu, cierpieniu i zmartwieniach. Dziewczyna tęskni za życiem sprzed wypadku, nie przestaje jednak wierzyć, w to, że wróci do pełni zdrowia. Każda pomoc daje jej siłę i wiarę, że to się spełni.