

REHABILITACJA - tylko tyle i aż tyle! Proszę o pomoc...
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Wpłać, wysyłając SMS
Przekaż mi 1,5% podatku
Przekaż mi 1,5% podatku
Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja
Aktualizacje
Potrzebna dalsza pomoc!
W maju tego roku przeszłam już kolejną, trzecią operację kręgosłupa. Obecnie jestem w diagnozie omdleń i zapaści, ponieważ często miewam mocne bóle głowy zawroty mimo leczenia i leków.
Wymagam stałej rehabilitacji i ciągłych wizyt kontrolnych, które w ostatnim miesiącu wyniosły mnie prawie 1000 zł. Jedynym żywicielem rodzinny jest mąż, dzięki któremu jestem w stanie walczyć dalej.
Jestem po kolejnej operacji kręgosłupa, a w lipcu zaliczyłam 4 poważne upadki. Wiem, że w przyszłości będę musiała starać się o wózek, gorzej mi się funkcjonuje, potrzebuję pomocy przy czynnościach codziennych jak kąpiel czy też chodzeniu, by unikać kolejnych upadków. Lekarz cały czas podkreśla, że następny upadek może spowodować następne operacje.
Obecnie we wrześniu mam 6-tygodniową rehabilitację w ośrodku, a w domu wymagana jest choćby przeróbka łazienki, by ułatwić mi niektóre czynności. Emocjonalnie to bardzo ciężkie. Widzę i odczuwam zmiany w funkcjonowaniu i samodzielności, wiele rzeczy nie mogę zrobić sama i to mnie dobija…
Ile razy było tak, że wielokrotnie musiałam wybierać między wizytą czy badaniem, bo brakowało mi środków. Chciałabym zmienić swoje życie na lepsze, być zdrowa, funkcjonować, ale bez pomocy raczej to nie będzie możliwe. Nie liczę już nieprzespanych nocy… Proszę tylko o odrobinę pomocy.
Natalia
Opis zbiórki
Od urodzenia cierpię na mózgowe porażenie dziecięce, niedowład czterokończynowy i niestabilność szyjną. Moje życie to ciągły ból i strach o przyszłość…
Muszę być także pod opieką neurochirurga, ponieważ od dwóch lat mam duże dolegliwości bólowe kręgosłupa. W styczniu lekarze operowali rwę kulszową. Myślałam, że na tym się skończy, ale niestety nie! W czerwcu upadłam, a to przekreśliło wcześniejsze operacje! Zapadła decyzja, że muszę przejść kolejny zabieg!

Sale szpitalne i bloki operacyjne są mi już dobrze znane. Trzy lata temu miała miejsce jeszcze inna operacja z powodu uszkodzenia nerwu strzałkowego w obu nogach oraz stopy końsko-szpotawej.
Przeszłam wiele operacji. Mój powrót do w miarę normalnego życia i poprawy funkcjonowania może mi zapewnić tylko stała i intensywna rehabilitacja pod okiem profesjonalnych terapeutów. Taką kompleksową formą ćwiczeń są wyjazdy na turnusy rehabilitacyjne.

One są dla mnie wybawieniem i nadzieją. Na razie mogę jednak tylko o nich marzyć, ponieważ nie stać mnie na ich opłacenie. Na co dzień muszę być pod stałą opieką wielu specjalistów: neurologa, okulisty, ortopedy, neurochirurga, otolaryngologa. Często są to wizyty prywatne, za które muszę zapłacić.
Zwracam się z apelem o wsparcie finansowe, abym dalej mogła korzystać z leczenia i opieki zdrowotnej. Tylko wtedy będę miała szansę na wzmacnianie mojej sprawności i samodzielności. Tylko tyle i aż tyle!
Natalia
- Wpłata anonimowa10 zł
- Wpłata anonimowa20 zł
- 100 zł
Niech Bóg ma Panią w swojej opiece!
- Anonimowa Pomagaczka377 zł
- Wpłata anonimowa2 zł
- Wpłata anonimowaX zł