Natalia Pożarowszczyk - zdjęcie główne

Przez 7 miesięcy nasza córka nie będzie mogła wstać z łóżka! POMOCY!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, wymiana okularów, dostosowanie pokoju, zakup mebli

Organizator zbiórki:
Natalia Pożarowszczyk, 18 lat
Warszawa, mazowieckie
Wrodzona wada stopy prawej (końsko-szpotawość)
Rozpoczęcie: 13 lipca 2023
Zakończenie: 22 stycznia 2026
4368 zł(6,84%)
Brakuje 59 462 zł
WesprzyjWsparły 244 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0037754
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0037754 Natalia
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Natalii poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja, wymiana okularów, dostosowanie pokoju, zakup mebli

Organizator zbiórki:
Natalia Pożarowszczyk, 18 lat
Warszawa, mazowieckie
Wrodzona wada stopy prawej (końsko-szpotawość)
Rozpoczęcie: 13 lipca 2023
Zakończenie: 22 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Ból i cierpienie to codzienność naszej Natalki! Pomóż nam ją odmienić!

    Kochani Darczyńcy!

    Z całego serca dziękujemy za dotychczasowe wsparcie. Dzięki Wam czujemy, że nie kroczymy tą niesamowicie krętą drogą sami! Niestety na dobre wieści będziecie musieli jeszcze chwilę poczekać…

    Widok naszego dziecka, które się męczy, kuleje i nie może samodzielnie wykonywać najprostszych czynności rozrywa nasze serca! Natalka nie może wyjść na spacer, tańczyć, przynieść sobie szklanki wody do pokoju. Jest uzależniona od naszej ciągłej pomocy. Nie tak powinno wyglądać życie nastolatki!

    Naszej córeczce największą trudność sprawia chodzenie. Na jej stopie utworzył się ogromny obrzęk, który generuje ogrom cierpienia. Natalka potrzebuje codziennej rehabilitacji by jak najszybciej mogła wrócić do sprawności. Niestety, terapia jest bardzo droga, dlatego musimy prosić o wsparcie!

    Natalka bardzo ciężko przeżywa swoją niepełnosprawność. Spotyka się z wieloma trudnościami, które z wszystkich sił chcielibyśmy od niej odebrać. Już naprawdę nie wiemy, co mamy odpowiadać naszemu dziecku, gdy kolejny raz pyta, dlaczego to właśnie ją okrutny los obdarzył chorą nogą…

    Prosimy, Pomóżcie naszej córeczce stanąć na nogi!

    Rodzice Natalki

Opis zbiórki

Nasza córka zbyt dużo już przeszła! Ból, który towarzyszył jej po każdej operacji za każdym razem odbierał siłę. Ta bitwa trwa już kilka lat, a Natalia jest już nastolatką. Tylko razem będziemy mogli zakończyć jej gehennę!

Jesteśmy Wam bardzo wdzięczni za dotychczasową pomoc. Nie wiem, jak sami poradzilibyśmy sobie z opłaceniem tych wszystkich faktur, które zostały wystawione w zamian, za ratowanie sprawności naszego dziecka… Ośmielamy się jednak znowu prosić o pomoc.

Nasza historia: 

Córeczka przyszła na świat z wrodzoną wadą jednej nóżki: stopą końsko-szpotawą. Już w pierwszym tygodniu życia założono jej na nóżkę gips. Widok gipsu, który pokrywał tak maleńką istotkę, łamał nam serca!

Potem pojawiły się operacje, których ciągle przybywało. Dwie pierwsze przeszła jeszcze przed skończeniem roczku. Trzecią, gdy miała 2 lata, a kolejną po czwartych urodzinach. Nadal pamiętamy każdy pobyt w szpitalu, każdy płacz Natalki po operacji, każdy jej grymas bólu, każdą przerażającą chwilę bezsilności. Gdybyśmy tylko mogli, cierpielibyśmy za nią!

Natalia Pożarowszczyk

Kolejne operacje, kolejne łzy i jej cierpienie. Nie raz zadawaliśmy sobie pytanie dlaczego nasza córunia musiała przez to wszystko przechodzić! Zamiast odpowiedzi pojawiały się kolejne interwencje, jak założenie specjalnego aparatu, który miał jej wydłużyć prawą nóżkę…

Los nie oszczędzał naszej najdroższej córki. Kilka lat potem zdiagnozowano u niej ADHD, autyzm atypowy i wadę wzroku! Byliśmy rozżaleni i walczyliśmy z poczuciem niesprawiedliwości. Natalia ma już wyjątkowo trudno przez wadę stopy, dlaczego zrzucono na nią kolejne brzemię?!

Przez lata walczyliśmy. Szpital, gabinety lekarskie i sale rehabilitacyjne stały się niemal drugim domem naszego dziecka. Nie było jednak innej drogi, aby zapewnić jej sprawność!

W tym roku Natalia przeszła kolejną operację. Początek wakacji wiązał się ze szpitalem oraz założeniem na nogę specjalistycznego aparatu, który ma jej wydłużyć nogę! 7 najbliższych miesięcy spędzi w domu, bo apart zostanie ściągnięty dopiero w lutym 2024 r.! Przez ten cały czas Natalka musi leżeć, trzymając nogę w górze! 

Natalia Pożarowszczyk

Przed nami bardzo ciężki czas. Córka nie pozna prawdziwego smaku wakacji, nigdzie nie wyjedzie. We wrześniu nie pójdzie do szkoły, jak jej koleżanki, tylko rozpocznie nauczanie domowe. Ograniczony kontakt z rówieśnikami, to jej kolejne zmartwienie… Dla nastolatki ta cała sytuacja jest niezwykle trudna!

Podziwiamy jej siłę, motywację i hart ducha. Przez tyle lat Natalia współpracowała z lekarzami, aby w końcu osiągnąć upragniony cel – prawidłowo chodzić. Będziemy jej towarzyszyć i wspierać na każdym kroku. Naszym kolejnym kamieniem milowym jest rehabilitacja. 

Lista potrzeb, które musimy zaspokoić względem naszej córki jest długa – rehabilitacja, zakup sprzętu rehabilitacyjnego, dostosowanie pokoju do jej potrzeb. Pragniemy dla Natalii szczęśliwej i bezpiecznej przyszłości, ale sami nie mamy możliwości, aby ją wykreować. Jej ciężka walka nadal trwa, ale razem możemy sprawić, że w końcu będzie mogła ją wygrać!

Rodzice

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    5 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    15 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    400 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    1 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    1 zł