Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Dopóki jest nadzieja, będę walczyć o jego rozwój! Pomożesz mi?

Natan Nowicki

Dopóki jest nadzieja, będę walczyć o jego rozwój! Pomożesz mi?

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0269381
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Natan Nowicki, 5 lat
Kowary , dolnośląskie
Zespół Arnolda-Chiariego, stan po operacji przepukliny oponowo-rdzeniowej, opóźnienie rozwoju psychoruchowego
Rozpoczęcie: 6 Kwietnia 2023
Zakończenie: 7 Lipca 2023

Opis zbiórki

Dzień, w którym urodził się Natan, był przepełniony niesamowitym szczęściem. Wiedziałam, że wkrótce zobaczę mojego synka, a rodzeństwo pozna braciszka. Nagle jednak moją radość zastąpił szok i wielki strach.

Wszystko działo się na tyle szybko, że gdy usłyszałam informację o chorobie Natanka, myślałam, że lekarze pomylili dzieci. Przecież ja czekałam na zdrowe dziecko! Jak przez mgłę słyszałam tylko – przepuklina oponowo-rdzeniowa, rozszczep kręgosłupa, wodogłowie. Wtedy nawet nie wiedziałam, co to oznacza. Wiedziałam jednak, że jest naprawdę źle. 

17 lipca 2017 roku mój malutki synek miał przeprowadzoną pierwszą operację na kręgosłupie. Po kilku miesiącach z powodu wodogłowia wymagał założenia zastawki komorowo-otrzewnowej. Rok później w trakcie hospitalizacji stwierdzono u niego zespół wad wrodzonych typowych dla malformacji Arnolda Chiariego. Polega on na przemieszczeniu części tyłomózgowia do górnego odcinka kanału kręgowego znajdującego się w kręgosłupie. Stwierdzono również stopę końsko-szpotawą i pęcherz neurogenny.

W tym czasie nie było miejsca na myślenie, na emocje, tylko na działanie. Działałam jak w transie. Nie było snu, nie było odpoczynku. W pierwszym okresie to szpital był domem dla Natana i dla mnie. A w tym prawdziwym domu czekało troje dzieci. Na szczęście babcia znajdowała w sobie siłę, by nam pomóc.

Kolejne wizyty w szpitalu, konsultacje u specjalistów. Do dziś podziwiam Natana, że tak dzielnie to wszystko znosił. Dziecko, które przychodzi na świat, powinno czuć bliskość rodzica, ciepło i bezpieczeństwo. Natan od narodzin czuł ból. Operacje, badania, bolesne wkłucia towarzyszyły mu od początku jego życia. Nie raz dopadały mnie chwile załamania i bezsilności, gdy patrzyłam na to małe, bezbronne ciałko, zmagające się z bólem.

Do tej pory z pomocą najbliższych udawało nam się zbierać środki na kolejne konsultacje lekarskie i rehabilitację. Przyszedł jednak taki moment, że potrzebuję również Waszej pomocy. Natan wkracza w kolejny etap rozwoju. W jego ciele zachodzą zmiany. Potrzebuje konsultacji specjalistów pod kątem rozważenia możliwości przeprowadzenia kolejnej operacji. 

Dziś mój synek jest uśmiechniętym, towarzyskim chłopcem. Porusza się na wózku inwalidzkim. We wrześniu rozpocznie naukę w zerówce. Potrzebuje kolejnych badań i podjęcia dalszych działań w kierunku jego usprawniania.

W tej chwili nie stać mnie na to wszystko i czasem muszę rezygnować z rehabilitacji, żeby zapłacić za kolejną konsultację lekarską. Natan musi być pod stałą kontrolą neurologa, neurochirurga, urologa, nefrologa, ortopedy, fizjoterapeuty. Specjaliści przyjmują w odległych miastach, co wiąże się z dodatkowymi kosztami za dojazd i opłacenie samej wizyty.

Wierzę w siłę ludzkich serc. Wiem, że Natan nigdy nie będzie w pełni zdrowy. Chcę być jednak pewna, że zrobiłam wszystko, co w mojej mocy, by zmniejszyć jego ból i sprawić, by mniej cierpiał. Każda złotówka będzie miała dla nas wielką wartość, bo pozwoli na uzbieranie pieniędzy na dalsze badania. Każdy taki gest da nam wiarę w lepsze jutro i nadzieję, że komfort życia Natana może się polepszyć. Proszę, pomóżcie nam w tym.

Magdalena, mama Natana 

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0269381
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki