Twoja przeglądarka jest nieaktualna i niektóre funkcje strony mogą nie działać prawidłowo.

Zalecamy aktualizację przeglądarki do najnowszej wersji.

W portalu siepomaga.pl wykorzystujemy pliki cookies oraz podobne technologie (własne oraz podmiotów trzecich) w celu, m.in. prawidłowego jego działania, analizy ruchu w portalu, dopasowania apeli o zbiórkach lub Fundacji do Twoich preferencji. Czytaj więcej Szczegółowe zasady wykorzystywania cookies i ich rodzaje opisaliśmy szczegółowo w naszej Polityce prywatności .

Możesz w każdej chwili określić warunki przechowywania lub dostępu do plików cookies w ustawieniach swojej przeglądarki internetowej.

Jeśli kontynuujesz korzystanie z portalu siepomaga.pl (np. przewijasz stronę portalu, zamykasz komunikat, klikasz na elementy na stronie znajdujące się poza komunikatem), bez zmiany ustawień swojej przeglądarki w zakresie prywatności, uznajemy to za Twoją zgodę na wykorzystywanie plików cookies i podobnych technologii przez nas i współpracujące z nami podmioty. Zgodę możesz cofnąć w dowolnym momencie poprzez zmianę ustawień swojej przeglądarki.

Ratuj❗️Nicole toczy walkę z nowotworem... Ma dopiero 14 lat❗️

Nicole Skrzeczkowska
Pilne!

Ratuj❗️Nicole toczy walkę z nowotworem... Ma dopiero 14 lat❗️

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0251785
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz
Cel zbiórki:

Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki: Fundacja Siepomaga
Nicole Skrzeczkowska, 14 lat
Pietrowice Wielkie , śląskie
Osteosarcoma
Rozpoczęcie: 21 Lutego 2023
Zakończenie: 20 Maja 2023

Opis zbiórki

O chorobie córki dowiedzieliśmy się tak naprawdę przez przypadek. Trudno wyobrazić sobie, jak mogłyby potoczyć się nasze dalsze losy, gdyby nie on. Złamanie, którego córka doznała podczas obozu harcerskiego, odkryło przed nami okrutną prawdę, której nikt z nas się nie spodziewał. Nicole od ponad pół roku toczy walkę z największym przeciwnikiem życia – nowotworem.

Nasza historia rozpoczyna się jednak dużo wcześniej, niż miał miejsce obóz. Na początku wiosny 2022 roku córka skarżyła się na ból nogi. Z początku uznaliśmy, że może to chwilowe przeciążenie czy kontuzja. Jednak dzień przed urodzinami Nicole, noga była mocno opuchnięta, co bardzo nas zaniepokoiło. Gdy na następny dzień nie było poprawy, udaliśmy się do internisty. Tam wykonano badanie USG, które nic nie wykazało. Dla pewności zostaliśmy skierowani do chirurga, który podczas wizyty stwierdził obrzęk limfatyczny. Nicole rozpoczęła masaże i drenaże, które miały pomóc w zwalczeniu dolegliwości. 

Rozpoczęły się wakacje i córka wyjechała na wspomniany już wcześniej obóz harcerski. Kilka dni później zadzwoniła do mnie ponownie, uskarżając się na silny ból nogi, uniemożliwiający jej chodzenie. Bardzo zaniepokoił mnie jej telefon. W głębi duszy czułam, że dzieje się coś bardzo niedobrego. Wtedy jednak nie wiedziałam jeszcze co…

Córka trafiła do szpitala w Kołobrzegu. Nie czekając ani chwili wsiadłam w samochód i udałam się na miejsce. Tam jednak usłyszałam słowa, których zupełnie się nie spodziewałam. Nicole miała złamaną nogę, jednak na jej udzie znaleziono niepokojące zmiany w postaci guza. Polecono nam, by natychmiast skonsultować to z onkologiem. Udałyśmy się do szpitala w Katowicach, gdzie zrobiono biopsję. W wielkiej niepewności i strachu odesłano nas do domu, by poczekać na wyniki. 

Nicole Skrzeczkowska

Dwa dni później otrzymałam telefon – zmiany na nodze Nicole to nowotwór, który należy jak najszybciej wyciąć. Czułam, jak tracę grunt pod nogami, a łzy same napływają do oczu. Jak to możliwe? Przecież to jeszcze dziecko… Zasugerowano nam, aby dalsze leczenie i operację wykonać w szpitalu Warszawie. Nie zastanawiając się długo, tak też zrobiłyśmy. 

W warszawskim szpitalu ponowiono biopsję, która potwierdziła najgorsze – to kostniakomięsak po cichu zabierał zdrowie i sprawność córki. Nie mogłam uwierzyć w to, co słyszę. Zaledwie kilka dni temu Nicole spędzała czas na wakacyjnym obozie, dziś leżała na szpitalnym łóżku walcząc o życie. Od razu rozpoczęliśmy leczenie chemioterapią, która z czasem zaczęła przynosić pierwsze efekty. W październiku 2022 roku córka przeszła konieczną operację wycięcia guza i wstawienia endoprotezy biodrowej. Obecnie jest w trakcie 5. cyklu chemioterapii. Niestety na jej płucach pojawiły się trzy guzy, które pod wpływem leczenia zaczęły się zmniejszać. By uniknąć jednak niechcianych komplikacji, lekarz prowadzący Nicole zadecydował o torakotomii płuc w celu usunięcia zmian.

Po operacji wstawienia endoprotezy córka próbuje odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Tak naprawdę musi nauczyć się chodzić od nowa. Pomaga jej w tym codzienna rehabilitacja i muszę przyznać, że Nicole radzi sobie naprawdę dobrze. Każdego dnia, gdy przyglądam się jej walce z chorobą, jestem pod ogromnym wrażeniem jej siły i determinacji. Wiem, jak wiele już przeszliśmy, dlatego nie tracę nadziei, że przyjdzie w końcu taki dzień, w którym uda nam się raz na zawsze pokonać raka.

Niestety leczenie, rehabilitacja i kontrole z wieloma specjalistami są bardzo kosztowne. Chcielibyśmy prosić Was o wsparcie. Wydaje się, że szala zwycięstwa powoli przechyla się w naszą stronę. Jedyną przeszkodą na ten moment, stają się pieniądze. Zebrane środki przeznaczymy na leczenie Nicole, dzięki którym w końcu będzie mogła wrócić zdrowa do dawnego życia.

Dominika i Kamil, rodzice Nicole

Wpłać wysyłając SMS

Numer 75365
Treść 0251785
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
Wyślij SMS teraz

Pomóż mi nagłośnić zbiórkę

Baner na stronę

Obserwuj ważne zbiórki