Skarbonka zakończona
Skarbonka

Ostatnia szansa na życie 💔. Otwarte serca dla Marysi ❤️

Skarbonka została założona z inicjatywy organizatora, który odpowiada za jej treść.

Zdjęcie główne wgrane przez użytkownika

Osierocona i śmiertelnie chora💔

Marysia kolejny raz staje do walki  z nowotworem.

Będzie walczyła z nowotworem który jest w czwartym już stadium rozwoju,który rokuje najgorzej,najboleśniej.

Marysia będzie również walczyła już sama,tata dziewczynki zmarł bowiem tuż po zakończeniu pierwszego leczenia,zaledwie chwilę po tym kiedy usłyszał że jego córeczka pokonała nowotwór.

Marysia często mówi o swoim tacie,mówi że czuje jego obecność ,i ja w to wierzę.

Wierzę ten tata jest przy Marysi każdego dnia,przy każdej operacji i chemii.

W dni smutne i lepsze…

Napewno delikatnie siada na rogu jej łóżeczka i patrzy na swoje dziecko,na córeczkę bez włosów,z tymi wszystkimi sińcami i szwami na główce .

To on w nocy zbiera te włosy po chemii,to on ją przytula kiedy się boi i płacze💔

To on również płacze, bo chciałby ją dotknąć ,przytulić i powiedzieć że bardzo ją kocha.

Wiem od pań pielęgniarek że Marysia kiedy miała jeszcze siły stała często w oknie,wypatrywała wtedy w ciszy swojego tatę.Mówiła… On lada chwila tu będzie,przyjdzie i zabierze mnie już do domu,do mojego pokoju .

Marysi w Polsce nie można już uratować,tu żyje od rezonansu do rezonansu który pokazuje już tylko progres choroby.

Dziewczynkę uratować może już tylko zagraniczne leczenie ,celowane w nowotwór.To dla niej jedyna już szansa,jedyna nadzieja i sposób na ten nowotwór .

I na to zbiera……

Na leczenie w niemieckiej klinice,leczenie które w naszym kraju jest dla niej nieosiągalne.  

Bardzo proszę o pomoc

Robimy to dla osieroconej dziewczynki która ma kilka dni na ratunek,na wyjazd i rozpoczęcie leczenia.

Guz dziewczynki znajduje się w płacie skroniowym w miejscu niedostępnym dla chirurga.Według lekarzy prowadzących Marysię dziewczynka bez tego leczenia zostanie skazana na śmierć .

8554 złWsparły 144 osoby

Wszystkie środki zebrane na skarbonce trafiły
bezpośrednio
na docelową zbiórkę:

Osierocona i śmiertelnie chora💔

Marysia kolejny raz staje do walki  z nowotworem.

Będzie walczyła z nowotworem który jest w czwartym już stadium rozwoju,który rokuje najgorzej,najboleśniej.

Marysia będzie również walczyła już sama,tata dziewczynki zmarł bowiem tuż po zakończeniu pierwszego leczenia,zaledwie chwilę po tym kiedy usłyszał że jego córeczka pokonała nowotwór.

Marysia często mówi o swoim tacie,mówi że czuje jego obecność ,i ja w to wierzę.

Wierzę ten tata jest przy Marysi każdego dnia,przy każdej operacji i chemii.

W dni smutne i lepsze…

Napewno delikatnie siada na rogu jej łóżeczka i patrzy na swoje dziecko,na córeczkę bez włosów,z tymi wszystkimi sińcami i szwami na główce .

To on w nocy zbiera te włosy po chemii,to on ją przytula kiedy się boi i płacze💔

To on również płacze, bo chciałby ją dotknąć ,przytulić i powiedzieć że bardzo ją kocha.

Wiem od pań pielęgniarek że Marysia kiedy miała jeszcze siły stała często w oknie,wypatrywała wtedy w ciszy swojego tatę.Mówiła… On lada chwila tu będzie,przyjdzie i zabierze mnie już do domu,do mojego pokoju .

Marysi w Polsce nie można już uratować,tu żyje od rezonansu do rezonansu który pokazuje już tylko progres choroby.

Dziewczynkę uratować może już tylko zagraniczne leczenie ,celowane w nowotwór.To dla niej jedyna już szansa,jedyna nadzieja i sposób na ten nowotwór .

I na to zbiera……

Na leczenie w niemieckiej klinice,leczenie które w naszym kraju jest dla niej nieosiągalne.  

Bardzo proszę o pomoc

Robimy to dla osieroconej dziewczynki która ma kilka dni na ratunek,na wyjazd i rozpoczęcie leczenia.

Guz dziewczynki znajduje się w płacie skroniowym w miejscu niedostępnym dla chirurga.Według lekarzy prowadzących Marysię dziewczynka bez tego leczenia zostanie skazana na śmierć .

Wpłaty

Sortuj według