Nikodem Skraba, 6 lat

Jestem mamą 4,5 rocznego Nikodema. We wrześniu 2023 roku zaczęły bardzo boleć go nóżki. Lekarze uspokajali, mówiąc, że to ból poinfekcyjny albo wzrostowy. Ja jednak czułam, że to coś poważniejszego i zaczęłam szukać pomocy w Krakowie.

Po 8 miesiącach i licznych hospitalizacjach w szpitalach dziecięcych mój syn dostał diagnozę – młodzieńcze idiopatyczne zapalenie stawów o początku skąpostawowym. 

Od 4 tygodni przyjmuje leki, ale na razie jest tylko gorzej… Synka nieustannie boli brzuszek, o ogólnym samopoczuciu nie wspominając. Nóżki często odmawiają mu posłuszeństwa, dlatego do przedszkola chodzi sporadycznie. Serce boli mnie za każdym razem, kiedy widzę, jak moje dziecko cierpi, a ja nie mogę mu pomóc.

Wiem, że ta choroba to nie wyrok, ale koszty wizyt u specjalistów czy rehabilitantów przerastają nasze możliwości, tym bardziej że mamy czwórkę dzieci i utrzymujemy się tylko z jednej pensji.

Dlatego bardzo proszę o przekazanie 1,5% podatku na naszego synka. Wasze wsparcie zapewni Nikosiowi potrzebne leczenie i odpowiedni sprzęt ortopedyczny do poprawy jakości jego życia. Z góry bardzo dziękuję!

Mama