Autyzmu nie pokonamy nigdy, pomóż go przechytrzyć!

Leczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Wiem, że przed nami długa i najprawdopodobniej ciężka droga. Wiem, że na jej drodze napotkamy wiele przeszkód, które jednak nie mogą zniechęcić nas, by ostatecznie osiągnąć cel, jakim jest jak najlepsze funkcjonowanie Nikosia w społeczeństwie. Nikoś ma cztery latka i zdiagnozowany autyzm wczesnodziecięcy. Codzienność synka najprawdopodobniej nigdy nie będzie wyglądać tak, jak ta, którą cieszą się jego rówieśnicy, zaburzenie to bowiem uniemożliwia mu zrozumienie świata, który go otacza.
Dodatkowo u mojej córeczki Zuzi, również stwierdzono autyzm. Początkowo wiadomość ta mnie załamała. Nie wiedziałam, czy dam radę udźwignąć ciężar wychowania dwójki niepełnosprawnych dzieci. Z czasem zrozumiałam, że teraz muszę być jeszcze silniejsza, by dać dzieciom wszystko to, czego potrzebują.
Przez najbliższe lata, a być może i do końca życia Nikoś i Zuzia będą potrzebować wsparcia w postaci rehabilitacji oraz profesjonalnych terapii. To jednak wiąże się z dużymi wydatkami, a naszej rodzinie kończą się środki, które mogłyby zaspokoić potrzeby dzieci. Bardzo proszę o pomoc!
Justyna, mama