Nikodem Małecki - zdjęcie główne

„Nikodem ma kolejny nawrót...” Daj szansę wygrać walkę o zdrowie i sprawność naszego synka!

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, pobyt, dojazdy do Warszawy

Organizator zbiórki:
Nikodem Małecki, 7 lat
Gorzów Wlkp, lubuskie
Stopy końsko-szpotawe
Rozpoczęcie: 7 października 2025
Zakończenie: 6 stycznia 2026
6177 zł(58,06%)
Do końca: 11 dniBrakuje 4462 zł
WesprzyjWsparło 25 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0105452
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0105452 Nikodem
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Nikodemowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie, rehabilitacja, pobyt, dojazdy do Warszawy

Organizator zbiórki:
Nikodem Małecki, 7 lat
Gorzów Wlkp, lubuskie
Stopy końsko-szpotawe
Rozpoczęcie: 7 października 2025
Zakończenie: 6 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Nikoś po operacji błagał, żeby przestało go boleć, a moje serce pękało na pół! Błagam, pomóż nam!

    Kochani, 

    przychodzimy do Was z nowymi wieściami o stanie zdrowia Nikodema. Chcielibyśmy, żeby były lepsze, ale niestety życie w ostatnim czasie bardzo nas doświadcza.

    13.10.2025 roku przyjechaliśmy z Nikosiem do Warszawy na gipsowanie nóżki – to był etap przygotowania stopy do operacji. Nikoś zniósł gipsowanie dzielnie, nawet pożartował z doktorem, który założył mu gips w jego ulubionym kolorze – czerwonym. Przez chwilę mogliśmy się uśmiechnąć… Niestety, ta chwila spokoju nie trwała długo.

    Nikodem Małecki

    27.10.2025 roku znów przyjechaliśmy do szpitala, a już następnego dnia Nikodem przeszedł zaplanowaną operację. Wybudzenie z narkozy było dla niego bardzo trudne. Co 3 godziny wymiotował, a po około 8 godzinach pojawił się ogromny ból. To był krzyk, którego nigdy nie zapomnę… Nikoś błagał, żeby przestało boleć, a moje serce pękało na pół! Nie ma nic gorszego niż patrzeć na cierpienie własnego dziecka!

    Przez dwa dni byliśmy wyjęci z życia. Nikodem był cały czas na silnych lekach przeciwbólowych podawanych dożylnie. Przesypiał większość czasu, a kiedy się budził – płakał z bólu. Dziś jesteśmy już w domu, ale nie jest łatwo.  Nikoś często budzi się w nocy z bólu i płacze... Ale w dzień, mimo wszystkiego, potrafi się uśmiechać, bawić i śmiać jak każde dziecko – tylko że z długim gipsem na nodze.

    Nikodem Małecki

    12 grudnia 2025 roku czeka nas kontrola w Warszawie, a być może wtedy uda się już zdjąć gips. Po operacji Nikodem będzie potrzebował kosztownej ortezy oraz dalszej pomocy w codziennym funkcjonowaniu i rehabilitacji.

    Nikoś przeszedł już bardzo wiele, ale wierzymy, że z każdym dniem jesteśmy bliżej końca jego cierpienia. Dziękujemy, że jesteście z nami – każda złotówka i każde dobre słowo mają dla nas ogromne znaczenie.

    Z wdzięcznością,
    Mama Nikosia

Opis zbiórki

12 marca 2025 roku podczas wizyty kontrolnej w Poznaniu usłyszeliśmy słowa, których tak bardzo się baliśmy: „Nikodem ma kolejny nawrót.” Te kilka słów zatrzymało nam oddech. Po raz kolejny cały świat skupił się wokół bólu, strachu i nadziei, że tym razem uda się znów stanąć do walki i wygrać. Nie czekaliśmy ani chwili. 

Skontaktowaliśmy się z jednym z najlepszych specjalistów w Polsce, w Warszawie. 22 kwietnia diagnoza została potwierdzona. Dodatkowo lekarze stwierdzili zgięcie grzbietowe stopy. Pomimo intensywnej rehabilitacji i codziennych ćwiczeń, stopa Nikosia wciąż nie współpracuje – każdy krok to dla niego ogromny wysiłek i ból.

Nikodem Małecki

Dziś wiemy, że konieczna jest operacja wydłużenia ścięgna Achillesa oraz transferu ścięgna mięśnia piszczelowego przedniego na kość klinową boczną. 13 października rozpocznie się przygotowanie do operacji poprzez gipsowanie, a 28 października Nikoś przejdzie zabieg, który ma mu dać szansę na sprawne, bezbolesne chodzenie.

To dla nas ogromna nadzieja – ale też ogromny lęk, bo koszty leczenia i rehabilitacji są zawrotne. Do tego dochodzą wizyty kontrolne, transport do Warszawy i noclegi. Nie wiemy jeszcze, jak długa i trudna będzie dalsza droga po operacji…

Nikodem Małecki

Robimy wszystko, by Nikoś mógł znów cieszyć się dzieciństwem. By mógł biegać, śmiać się, grać z kolegami.... tak jak jego rówieśnicy. Ale sami nie damy rady. Dlatego z całego serca prosimy Was o pomoc. Każda wpłata, każda złotówka, każde udostępnienie tej zbiórki przybliża Nikosia do świata bez bólu i cierpienia.

Dziękujemy Wam za wsparcie, jakie otrzymaliśmy przy poprzedniej zbiórce. To dzięki Wam Nikoś mógł walczyć i dojść tak daleko. Teraz prosimy raz jeszcze: bądźcie z nami dalej.

Z wdzięcznością i nadzieją...
Mama Nikosia 

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Konras
    Konras
    Udostępnij
    50 zł

    Nikodem, jeszcze będziesz biegał ;) Zdrowia!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł

    Duzo zdrowia!

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    100 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    30 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł