Wózek dla Nikodema

Nikoś to jedenastoletni chłopiec, na co dzień zarażający uśmiechem, pokonujący bariery jakie stawia przed nim choroba. Choć jest mały, jego lista obowiązków przebija niejednego dorosłego. Każdego dnia ćwiczy ucząc się tego, co zdrowym dzieciom przychodzi naturalnie i bez trudu.

Od pierwszych miesięcy życia jest rehabilitowany, regularnie korzysta z turnusów rehabilitacyjnych – zarówno stacjonarnych jak i wyjazdowych. Nauczył się pięknie kontrolować głowę, potrafi przez kilka minut samodzielnie siedzieć. Wszystko doskonale rozumie, choć mówienie przychodzi mu z trudem. Zmaga się z Mózgowym Porażeniem Dziecięcym oraz epilepsją.

Nikodem jest objęty nauczaniem indywidualnym. Turnusy rehabilitacyjne, opieka specjalistów, lekarstwa, jak i sprzęt – rehabilitacyjny oraz komputerowy, a także programy przystosowane do ćwiczeń rozwojowych dzieci z takim schorzeniem to wysokie koszty. Dlatego, kochani zwracamy się do Was z prośbą o pomoc. Wiemy, że dzięki Wam i Waszej pomocy uda nam się zrealizować cel akcji, który dotyczy zakupu nowego wózka dla Nikosia. Niestety, stary po powrocie z turnusu rehabilitacyjnego odmówił nam posłuszeństwa. Co prawda, od dłuższego czasu szukaliśmy odpowiedniego sprzętu, ponieważ stary był już za mały, jednak nie byliśmy przygotowani na to, że zmiana będzie konieczna tak szybko.

Nikoś niestety samodzielnie nie chodzi, a wózek umożliwia mu przemieszczanie się. To tak naprawdę jego drugie nóżki.... Nowy wózek RODEO jest idealny, dostosowany do potrzeb chłopca. Posiada dobrze wyprofilowane kubełkowe siedzenie. Dzięki sprytnej rączce do zmiany kąta oparcia, która jest przymocowana do rączki wózka, możemy swobodnie i wygodnie ustawiać siedzisko pod każdym kątem po to, by zmienić Nikodemkowi od czasu do czasu pozycję siedzenia lub podać leki. Niestety, koszt zakupu tego sprzętu przekracza nasze możliwości finansowe. Jest to bardzo duża kwota.

My, rodzice robimy wszystko, by zapewnić synkowi jak najlepsze warunki nauki i rozwoju, lecz bez Waszej pomocy nie uda nam się zakupić wózka. Dlatego z całego serca prosimy Was o pomoc. Nikodem, jak każde dziecko ma swoje pasje, tą największą jest motoryzacja... Uwielbia grać na konsoli, słuchać muzyki. Wszelkie psoty sprawiają mu wielką frajdę i dają moc emocji i radości. Jest niepełnosprawny, a mimo tego – wyjątkowy, radosny, wrażliwy. Kocha wszystkie zwierzęta, kocha ludzi, kocha życie, jest naszym cudownym Promyczkiem.

Nie jest łatwo prosić – my musimy, a nawet chcemy, bo nie mamy innego wyjścia, sami nie damy rady, a naszego synka kochamy bardzo i chcemy zrobić wszystko, by wspomóc go w dążeniu do jak największej samodzielności i jak najlepszego zdrowia. Wierzymy, że nie pozostaniecie obojętni na los naszego Nikodema i pomożecie nam zebrać potrzebną kwotę na zakup wózka. Z całego serca dziękujemy za każdą złotówkę!