Nina Juzak - zdjęcie główne

Córeczko, zrobimy wszystko, aby Ci pomóc❗️

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Nina Juzak, 2 latka
Zalasewo, wielkopolskie
Ubytek przegrody międzyprzedsionkowej, powiększona prawa komora, niewydolność serca, poszerzenie pnia płucnego i gałęzi płucnych, zaburzenia układu nerwowego, zaokrąglone oba rogi czołowe, serce trójprzedsionkowe lewe, zwężenie oskrzela głównego
Rozpoczęcie: 15 stycznia 2024
Zakończenie: 22 stycznia 2026
17 474 zł
WesprzyjWsparły 443 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0447417
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0447417 Nina
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Ninie poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Nina Juzak, 2 latka
Zalasewo, wielkopolskie
Ubytek przegrody międzyprzedsionkowej, powiększona prawa komora, niewydolność serca, poszerzenie pnia płucnego i gałęzi płucnych, zaburzenia układu nerwowego, zaokrąglone oba rogi czołowe, serce trójprzedsionkowe lewe, zwężenie oskrzela głównego
Rozpoczęcie: 15 stycznia 2024
Zakończenie: 22 stycznia 2026

Aktualizacje

  • Najnowsze informacje❗️

    Kochani, mamy dla Was najnowsze informacje. Stan Niny na ten moment na szczęście jest stabilny. Lekarze mówią, że nie ma zagrożenia życia, a serduszko córeczki pracuje dobrze!

    Nina jest już po rozbijaniu kamieni na nerkach. Najprawdopodobniej podczas cewnikowania złapała bakterię, która zaatakowała jej układ moczowy. Zaczęły pojawiać się infekcje i niestety kamienie... Okazało się też, że Nina ma pęcherz neurogenny, przez co przez jakiś czas będzie musiała przyjmować leki.

    Nina Juzak

    Jesteśmy również w trakcie badań genetycznych. Cały czas uczęszczamy na intensywną rehabilitację, ponieważ Ninka nie raczkuje, nie chodzi, a nawet sama nie usiądzie...

    Jesteśmy też pod stałą opieką wielu specjalistów, między innymi laryngologa, neurologa i kardiologa.

    Dziękujemy za wszystko, co zrobiliście dla nas do tej pory i bardzo prosimy o dalsze wsparcie! Nasza walka się nie kończy, a dzięki Waszej pomocy jest nam łatwiej!

    Rodzice

Opis zbiórki

Po 13. latach starań o dziecko, 4. in vitro, w tym jednej ciąży pozamacicznej, mieliśmy już zaprzestać. Czas leczy jednak rany i spróbowaliśmy ponownie. Udało się za pierwszym razem!

Przez całą ciążę nie wierzyłam, że noszę pod sercem dziecko! Był to dla mnie CUD! Cała ciąża przebiegła książkowo, 3 badania prenatalne wyszły prawidłowe. Nasza radość nie miała końca!

Nina urodziła się poprzez cesarskie cięcie. To wtedy ujrzeliśmy nasz mały wielki cud! Mocno wierzyliśmy, byliśmy wręcz pewni, że teraz będzie już pięknie… Los przygotował jednak dla nas inny plan…

Nina Juzak

W trzeciej dobie życia, kiedy mieliśmy już wychodzić do domu, lekarz usłyszał szmery na serduszku! Po konsultacji kardiologicznej okazało się, że córka ma wadę serca – serce przesionkowe! Potem wykryto zaokrąglone rogi czołowe, które miały wpływ na słabe napięcie mięśniowe oraz powiększone kielichy nerkowe. Zalecono operację na jej otwartym, maleńkim serduszku!

Tego było już zbyt wiele i poczuliśmy, jak cały nasz świat wali nam się na głowę! W ostatnich latach doświadczyliśmy tyle trudu i tyle cierpienia, a tutaj przyszła kolejna dawka rozpaczy, na którą nie mieliśmy już siły…

Jednak, gdy jest się rodzicem, ta siła nagle sama się pojawia i mobilizuje do walki o własne dziecko. Po chwilowym załamaniu podjęliśmy wszelkie próby, aby pomóc naszemu maleństwu, które pokładało w swoich rodzicach wszelką nadzieję. 

Nina Juzak

Kolejne konsultacje przyniosły ulgę. Kardiolog określi wadę Niny, jako jedną z najpopularniejszych wad, co wskazywało, że uda się jej pomóc. Lekarz przekazał, że gdy nasze dziecko będzie ważyło między 12 o 15 kg, będzie można przeprowadzić bezinwazyjną operację. To nas uspokoiło.

Niestety w międzyczasie okazało się, że nasza kruszynka ma także wadę wzroku: zeza, astygmatyzm oraz oczopląs. W związku z tymi wszystkimi wadami jesteśmy pod stałą opieką kardiologa, neurologa, radiologa, nefrologa i okulisty. 

Kiedy zaczynaliśmy przyzwyczajać się już do spokoju, otrzymaliśmy KOLEJNY CIOS! Pod koniec grudnia Nina zaczęła kaszleć. Z gabinetu pediatry trafiliśmy do szpitala, gdzie podjęto diagnostykę…

Nina Juzak

Dopiero w trakcie operacji stwierdzono, że oskrzela Niny ułożone są na odwrót! Jedno jej oskrzele było ponadto płaskie i zwężone, a lewe płuco miało słabą wentylację. Nasze maleństwo trafiło na OIOM, gdzie spędziło 8 długich dni!

Potem przeniesiono ją na oddział kardiochirurgii, gdzie przebywamy razem do dzisiaj. Nadal czekamy i nie wiemy, jak to się wszystko skończy. Lekarze obserwują pracę oskrzeli i rozważają, czy potrzebna będzie operacja…

Przed nami znowu wiele badań, konsultacji, nerwów i niepewności. To już jest pewne, że Nina będzie potrzebowała rehabilitacji. Musimy być gotowi na wszelkie wydatki, które w każdej chwili mogą na nas spaść. Zrobimy wszystko, aby uratować zdrowie naszego dziecka! Będziemy wdzięczni, jeżeli do nas dołączysz!

Rodzice Niny

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    10 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    X zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    50 zł
  • Maciej Kilkowski ze wsi
    Maciej Kilkowski ze wsi
    Udostępnij
    50 zł

    🫡🫡

  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł