Noemi Drajer, 5 lat

4 kwietnia 2024. Tego dnia beztroskie dzieciństwo mojej Noemi się skończyło. Przedszkole i zabawy z rodzeństwem zastąpiła szpitalna sala i chemioterapia… Do teraz trudno uwierzyć w to, co się stało. U mojej córeczki zdiagnozowano neuroblastomę IV stopnia!

Guz był ogromny i przylegał bezpośrednio do przepony, uciska na wątrobę, prawą nerkę i rdzeń kręgowy. Udało się go wyciąć dopiero po kilku miesiącach leczenia. A przecież córeczkę tylko bolał brzuszek… Wiele razy przeszła USG i nikt nie zauważył nic niepokojącego!

Walka Noemi trwa, moja córeczka nie da rady przejść przez to wszystko sama. Wiele w rękach lekarzy, ale także każdej dobrej osoby, która zdecyduje się nas wspomóc. Prosimy o wsparcie, liczy się każda złotówka!

Katarzyna, mama Noemi