Alan potrzebuje operacji – pomóż nam ratować jego nóżkę❗️

Z niecierpliwością czekaliśmy na narodziny Alana. Radosny czas oczekiwania przyćmił jednak strach, gdy w 6. miesiącu ciąży usłyszeliśmy, że synek nie urodzi się w pełni zdrowy. Wtedy poznaliśmy druzgocącą diagnozę: hemelia. Lekarze powiedzieli, że Alan nie stanie na własnych nóżkach…

Już wtedy zaczęliśmy szukać rozwiązań, informacji, wykonaliśmy też wiele badań jeszcze podczas ciąży. Mogłoby się wydawać, że ta wiedza pomoże nam się przygotować na narodziny synka, ale dopiero widok chorej nóżki sprawił, że zdaliśmy sobie sprawę z powagi sytuacji.

Lekarze początkowo mieli dla nas tylko jedno rozwiązanie: amputacja. Wiedzieliśmy, że wada jest bardzo skomplikowana, ale nie spodziewaliśmy się, że zaproponowane rozwiązanie skaże Alana na niepełnosprawność! Nie mogliśmy się na to zgodzić. Przecież on jeszcze nawet nie zrobił pierwszego kroku!

Hemimelia to potworna choroba. Życie naszego synka wypełniło się bólem, ciągłymi wizytami u lekarzy i operacjami, których Alan przeszedł już tak wiele... Wiedzieliśmy, że przed nami długa i trudna walka. Otarliśmy miliony łez bólu i rozpaczy. Wciąż jednak nie straciliśmy nadziei na lepsze jutro naszego dziecka! Bardzo pomogło nam w tym wszystkim Wasze wsparcie.

To dzięki Waszej dotychczasowej pomocy mogliśmy tak intensywnie walczyć o sprawność synka. Jesteśmy Wam niezmiernie wdzięczni za okazane dobro i każdą złotówkę zgromadzoną na poprzednich zbiórkach Alanka. Przed naszym synkiem wciąż jednak długa droga, dlatego znów musimy zwrócić się do Was z prośbą o wsparcie…

Alan cały czas rośnie, a stan jego nóżki ciągle się zmienia. Potrzebna jest kolejna operacja – co gorsza, nie będzie ona ostatnią! Na co dzień synek wymaga też rehabilitacji, a to wszystko wiąże się z ogromnymi kosztami. Tylko z Waszym wsparciem będziemy mogli kontynuować walkę o lepszą, sprawną przyszłość Alanka! Będziemy wdzięczni za okazaną pomoc!

Rodzice

💚 Strona Alanka na Facebooku