Pilne!
Ola i Sławomir Pochojka - zdjęcie główne

Dramat rodziny❗️Niedawno z nowotworem walczyła moja córeczka – dziś RAK przyszedł po mnie! Leczenie jest nieskuteczne, RATUJ❗️

Cel zbiórki: Leczenie i koszty z tym związane, pomoc w trudnej sytuacji

Zgłaszający zbiórkę:
Ola i Sławomir Pochojka, 9 lat
Laskowice, kujawsko-pomorskie
Ola: ostra białaczka limfoblastyczna, Sławek: rak płaskonabłonkowy jelita grubego
Rozpoczęcie: 23 kwietnia 2025
Zakończenie: 25 stycznia 2026
4621 zł
WesprzyjWsparło 125 osób
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0154872
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0154872 Pochojka
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Oli i Sławomirowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i koszty z tym związane, pomoc w trudnej sytuacji

Zgłaszający zbiórkę:
Ola i Sławomir Pochojka, 9 lat
Laskowice, kujawsko-pomorskie
Ola: ostra białaczka limfoblastyczna, Sławek: rak płaskonabłonkowy jelita grubego
Rozpoczęcie: 23 kwietnia 2025
Zakończenie: 25 stycznia 2026

Opis zbiórki

Mam na imię Sławek, a to moja krótka historia .... Od 2021 do 2023 roku moja kilkuletnia córka, Oleńka, walczyła z ostrą białaczką. Był to trudny czas dla całej rodziny. Na szczęście po ciężkiej  walce choroba córki jest w remisji, co dało nam chwilę wytchnienia... 

Niestety, niedługo później, w sierpniu 2024 r. zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy jelita grubego.  Do tej pory przeszedłem przez trudne etapy leczenia – chemioterapię i radioterapię.  

Mimo ogromnych nadziei moje  leczenie nie przyniosło oczekiwanych rezultatów. Ostatnie badania  w kwietniu 2025 r. wykazały, że choroba nadal jest aktywna. 

Aleksandra Pochojka

Jestem w trakcie konsultacji z lekarzami w Gliwicach i Warszawie  w poszukiwaniu rozwiązania jak poradzić sobie z chorobą. Rozpoczęcie immunoterapii mogłoby być realną szansą, by zatrzymać postęp nowotworu. Niestety, leczenie to nie jest refundowane, a jego koszty znacznie przekraczają moje możliwości finansowe.

Dlatego proszę o dalsze wsparcie i pomoc w pokryciu kosztów leczenia. Każda, nawet najmniejsza wpłata, ma ogromne znaczenie i przybliża mnie do szansy na dalsze życie. Z całego serca dziękuję za wszystko, co już dla mnie zrobiliście – i proszę, bądźcie ze mną dalej.

Z nadzieją,

Sławek