Zbiórka zakończona
Ola Rybarczyk - zdjęcie główne

❗️Ola ma 3 latka i nowotwór, który zabiera jej życie – pilnie potrzebna pomoc!

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie nowotworu – immunoterapia anty-GD2

Organizator zbiórki:
Ola Rybarczyk, 8 lat
Kleczew, wielkopolskie
Neuroblastoma – nerwiak zarodkowy
Rozpoczęcie: 10 sierpnia 2020
Zakończenie: 7 października 2020
326 939 zł(102,44%)
Wsparło 8408 osób

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0079780 Aleksandra

Cel zbiórki: Nierefundowane leczenie nowotworu – immunoterapia anty-GD2

Organizator zbiórki:
Ola Rybarczyk, 8 lat
Kleczew, wielkopolskie
Neuroblastoma – nerwiak zarodkowy
Rozpoczęcie: 10 sierpnia 2020
Zakończenie: 7 października 2020

Aktualizacje

  • Nowe wiadomość ze szpitala!

    Kochani,

    Ola jest już po operacji, podczas której lekarze usunęli guza wraz z nadnerczem. Od razu po niej rozpoczęła się megachemia – bardzo silna chemioterapia, której zadaniem jest zniszczenie resztki komórek nowotworowych. Megachemia wyniszcza jednak zarówno chore, jak i zdrowe komórki, dlatego zaraz po niej przystąpiłyśmy do autoprzeszczepu komórek macierzystych, które kilka tygodni temu zostały od Oli pobrane.

    Ola Rybarczyk

    Jak widzicie, leczenie jest bardzo obciążające i skomplikowane. Cały czas jesteśmy w szpitalu. Po megachemii musiałyśmy być w izolatce, ponieważ każda infekcja mogła być dla niej śmiertelnie niebezpieczna. Przed nami jeszcze radioterapia, a kolejnym etapem będzie immunoterapia, która ma zminimalizować szanse nawrotu choroby. Niestety – ten etap leczenia nie jest refundowany, dlatego prosimy Was o pomoc. 

    Bądźcie z nami do końca! ❤️

    Mama Oleńki

Opis zbiórki

Oleńka ma tylko 3 lata, a przed nią walka na śmierć i życie. U mojej córeczki zdiagnozowano Neuroblastomę – nowotwór niezwykle agresywny... Nowotwór, który sprawił, że wszystko dookoła przestało mieć znaczenie. Mój największy skarb umiera, dlatego poruszę niebo i ziemię, by ratować Oleńkę. Ona nie może odejść…

“Mamo, a uczeszesz mi włoski?”. Kiedy moja córeczka zadaje mi takie pytania, pęka mi serce. Nie ma już włosków – prawie wszystkie wypadły po chemii. Pozostało jedynie kilka pojedynczych… 

Aleksandra Rybarczyk

Kiedy nowotwór dawał swoje pierwsze sygnały, nie wiedzieliśmy jeszcze, że to właśnie z nim przyjdzie nam walczyć. Na początku lutego u Oli pojawił się ból brzuszka, który nie chciał ustąpić. Najpierw lekarze podejrzewali problemy z jelitami, ale wdrożone leczenie nie przynosiło rezultatu. Z czasem do objawów dołączyły problemy z chodzeniem. Lekarze odrzucali kolejne podejrzenia, badania wykluczyły białaczkę. Błądziliśmy, szukając diagnozy, a w tym samym czasie rak rósł w siłę. Tak minęły dwa miesiące. Na właściwy trop naprowadziło nas dopiero oczko Oli…

Któregoś ranka zauważyłam, że oko Oleńki jest mocno spuchnięte. Zabraliśmy ją do szpitala, gdzie wykonano kolejne badania – USG oraz tomograf głowy. Wtedy wyszło na jaw, że opuchnięte oczko to przerzut nowotworu. U Oleńki zdiagnozowano Neuroblastomę (nerwiak zarodkowy) – bardzo złośliwy nowotwór układu nerwowego. Zlokalizowano guz w brzuszku, który zdążył dać już przerzuty do węzłów chłonnych, kości, wątroby…

Wychodziłam ze szpitala, w jednym ręku trzymając rączkę Oli, a w drugim pilne skierowanie na oddział onkologii. Z początkiem maja rozpoczęłyśmy chemioterapię – przez trzy miesiące Ola przyjęła łącznie osiem cykli.

Kilkakrotnie trzeba było przetaczać jej krew, podawać płytki krwi… To jednak tylko pierwszy etap – nasz przeciwnik wymaga wytoczenia najcięższych dział. W drugiej połowie sierpnia Oleńkę czeka operacja usunięcia guza, później autotransplantacja szpiku kostnego i ostatni etap, czyli immunoterapia (leczenie przeciwciałami) – najważniejszy i najdroższy… Życie naszego dziecka zostało wycenione, a nas nie stać na jego uratowanie...

Aleksandra Rybarczyk

Widzę, jak Ola cierpi i nie mogę jej w tym ulżyć. Nie potrafię też wytłumaczyć jej, że musi być dzielna. Biorę ją w ramiona i płaczę razem z nią. Bezsilność tak bardzo boli… Koszt ostatniego etapu leczenia Oleńki jest ogromny, a ja nie mogę dopuścić do tego, by pieniądze były naszą przeszkodą na drodze po jej życie. Jestem tu, by z całego serca prosić Cię o pomoc 

Błagam, pomóż nam!

Mama Oli

Wybierz zakładkę
Sortuj według
  • Olga sikorska
    Olga sikorska
    Udostępnij
    60 zł

    Darowizna dla Oli

  • Krem
    Krem
    Udostępnij
    30 zł
  • Wpłata anonimowa
    Wpłata anonimowa
    Udostępnij
    20 zł
  • Patrycja Godziemba-Dąmbska
    Patrycja Godziemba-Dąmbska
    Udostępnij
    100 zł

    Zdrówka Słoneczko ☀️ 😘

  • Marlena klapki
    Marlena klapki
    Udostępnij
    20 zł
  • Ewa Giermazińska
    Ewa Giermazińska
    Udostępnij
    20 zł

    Czekoladki od Ewunci

Ta zbiórka jest zakończona, ale Ola Rybarczyk wciąż potrzebuje Twojej pomocy.

WesprzyjWesprzyj