Olafek urodził się jako zdrowe dziecko i z początku nic nie zapowiadało jakichkolwiek komplikacji. Pierwsze obawy pojawiły się jednak już po 5 miesiącach. Jedno z badań wykazało u chłopca znaczny niedosłuch w lewym uchu i brak odpowiedzi w prawym. Później słuch Olafka pogarszał się z badania na badanie...

U Olafka stwierdzono obustronną głuchotę czuciowo-nerwową. Aparaty słuchowe były pierwszą deską ratunku, ale szybko okazało się, że nie wystarczą. Konieczne stały się operacje wszczepienia implantów w obu uszkach, aby Olaf słyszał otaczające go dźwięki i aby proces mowy mógł się prawidłowo rozwijać. 

Po wszystkim chłopca czeka jeszcze wymagająca i długa rehabilitacja odbywająca się kilka razy w tygodniu, regularne wizyty u otolaryngologa, surdologopedy, dalsze badania, kontrole i wizyty u specjalistów. 

Każde pomocny gest to szansa dla Olafa w walce o lepsze jutro!