By choroba nie decydowała o życiu Olka!

By choroba nie decydowała o życiu Olka!
Przekaż mi
podatkuLeczenie i rehabilitacja
Opis zbiórki
Jestem mamą 6-latka, syn ma na imię Aleksander. W wieku 2 lat został zdiagnozowany pod kątem autyzmu. Gdy był malutki, rozwijał się prawidłowo, pediatra nie widział żadnych uchybień. Jednak moja matczyna intuicja mówiła co innego... Olek miał silne napięcie mięśniowe, późno zaczął siadać, chodził w wieku 13 miesięcy. Od samego początku był bardzo płaczliwym dzieckiem, szybko się wybudzał, miał częste kolki i problemy z układem pokarmowym. Po serii różnych badań które wykonałam prywatnie, wyszło, że cierpi na rzadką chorobę genetyczną — galaktozemie.
Olek jest bardzo ruchliwy i szybko się denerwuje. Wykazuje zachowania agresywne i autoagresywne, ma problemy ze spaniem. Noce często przerywane są przez jego krzyki. Jestem matką samotnie wychowująca syna, nie mam żadnej pomocy ani wsparcia finansowego od ojca dziecka. Dlatego postanowiłam założyć tę zbiórkę. Bardzo bym chciała pojechać z synem na turnus rehabilitacyjny oraz posłać go na różne terapie, które ułatwią mu codzienne funkcjonowanie. Dziękuję za każdą wpłaconą złotówkę.
Agnieszka, mama Olka