Olivier Gabor, 7 lat

Olivierek od początku odstawał od swoich rówieśników, ale mieliśmy nadzieję, że to tylko chwilowe problemy. W październiku 2020 roku synek poszedł do przedszkola i wtedy zaczęły się poważne problemy...

Nasze dziecko nie brało udziału w żadnych zajęciach, Oliś wręcz uciekał od dzieci. Nie było z nim kontaktu wzrokowego, nie reagował na swoje imię, a proste polecenia nie były dla niego zrozumiałe, kiedy było za głośno, wpadał w panikę. Wtedy okazało się, że za problemami stoi autyzm.

Diagnoza była ciosem, ale też ulgą. Wreszcie nie błądziliśmy po omacku, wreszcie dowiedzieliśmy się, jak pomóc naszemu dziecku. Jednak od diagnozy do pomocy jest długa droga. Pomóż nam ją pokonać!

Rodzice Olivierka