Olek Zalewski, 2 latka

Po skończonym 23 tygodniu ciąży powitaliśmy na świecie naszych synów — Adasia i Aleksandra. Adaś ważył nieco ponad pół kilograma, Olek urodził się niewiele większy, z wagą 700 gramów. Po 19 dniach dzielnej walki Adaś odszedł. Straciliśmy jedno dziecko, podczas gdy drugie nadal z trudem walczyło o życie.

Oluś spędził w szpitalu 125 długich dni. Ekstremalnie wczesne narodziny spowodowały lawinę dramatycznych powikłań. U Olka zdiagnozowano między innymi retinopatię wcześniaczą, dysplazję oskrzelowo-płucną, martwicze zapalenie jelit, wylew dokomorowy, niewydolność nerek i krążenia, niedokrwistość i wiele innych... Jego maleńkie, kruche ciało nie było gotowe, by przyjść na świat. 

Oluś jest pod opieką wielu specjalistycznych poradni, ośrodka wczesnej interwencji, a także rehabilitantów i fizjoterapeutów. Długa lista trudności, które nasz synek musi pokonać, na pewno jeszcze się powiększy.

Zdajemy sobie sprawę, że życie Olka będzie pełne wyzwań, w tym tych finansowych. Pragniemy jednak zrobić wszystko, aby było one bezpieczne i szczęśliwe.

Rodzice