Oskar Kałuża, 9 lat

Nasz syn Oskar przyszedł na świat jako wcześniak, ważąc zaledwie 640 gramów. Tak wczesne narodziny przyniosły wiele wyzwań, które będą towarzyszyć mu przez całe życie...

Oskar zmaga się z mózgowym porażeniem dziecięcym, bolesnymi przykurczami oraz retinopatią. By ocalić wzrok, przeszedł już kilka operacji. Dla poprawy sprawności niezbędna jest regularna i intensywna rehabilitacja.

Mimo że Oskar rośnie, jego rozwój fizyczny pozostaje w tyle. Marzymy, by w końcu zobaczyć, jak stawia swoje pierwsze kroki. Aby mu to umożliwić, konieczna jest specjalistyczna opieka, której koszty są ogromne.

Z całego serca prosimy o Wasze wsparcie. Dzięki Wam Oskar ma szansę na lepsze jutro!

Rodzice Oskara