Patryk Balcar - zdjęcie główne

Guz codziennie odbiera mu sprawność... Pomoc dla Patryka!

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Patryk Balcar, 28 lat
Godów, śląskie
Guz szyszynki, neurosarkoidoza z objęcie śródmózgowia, wstrząs septyczny, Zespół Cushinga, liczne złamania odcinka piersiowego kręgosłupa, osłabienie siły mięśniowej 4 kończynowe, stan po zatrzymaniu krążenia, stan po założeniu PEGa i tracheostomii
Rozpoczęcie: 22 grudnia 2023
Zakończenie: 29 grudnia 2025
26 542 zł
Do końca: 3 dni
WesprzyjWsparły 384 osoby
Wpłać, wysyłając SMS
Numer telefonu
75365
Treść SMS
0332429
Koszt 6,15 zł brutto (w tym VAT)
HeyahOrangePlayPlusT-mobile

Przekaż mi 1,5% podatku

Numer KRS0000396361
Cel szczegółowy 1,5%0332429 Patryk
Dostępne metody płatności:
BLIK - logo
Apple Pay - logo
Google Pay - logo
Mastercard - logo
Visa - logo
Regularne wsparcie daje Patrykowi poczucie bezpieczeństwa i pomoc w trudnej sytuacji, także po zakończeniu zbiórki.

Cel zbiórki: Leczenie i rehabilitacja

Organizator zbiórki:
Patryk Balcar, 28 lat
Godów, śląskie
Guz szyszynki, neurosarkoidoza z objęcie śródmózgowia, wstrząs septyczny, Zespół Cushinga, liczne złamania odcinka piersiowego kręgosłupa, osłabienie siły mięśniowej 4 kończynowe, stan po zatrzymaniu krążenia, stan po założeniu PEGa i tracheostomii
Rozpoczęcie: 22 grudnia 2023
Zakończenie: 29 grudnia 2025

Aktualizacje

  • Pomóż, by Patryk mógł spędzić święta ze swoją rodziną, nie na kolejnej walce o życie!

    Drodzy Darczyńcy, 

    bardzo dziękujemy za okazane nam serca, wsparcie i pamięć. Zwłaszcza teraz, kiedy zbliżają się święta. Dla nas będą słodko-gorzkie.

    Od lipca do września Patryk przebywał w szpitalu, początkowo na oddziale neurologicznym, gdzie miał mieć zrobione badania i prowadzone dalsze leczenie. Niestety, w bardzo ciężkim stanie Patryk trafił na OIOM, gdzie walczył o każdy oddech. Pozostawał w stanie śpiączki farmakologicznej, z zapaleniem płuc, sepsą i półpaścem. Lekarze nie dawali mu nadziei na powrót do sprawności...

    Patryk Balcar

    Każdy dzień to była dla nas ogromna niepewność, strach, ale i nadzieja, że Patryk wróci do nas, do swojej Michalinki, która jest bardzo zżyta z tatą, mimo jego ciężkiej choroby.

    Na szczęście Patryk chciał jeszcze walczyć. Miał na tyle siły, że jego organizm poradził sobie z infekcją! Zaczął samodzielnie oddychać, a obecnie jest już w domu i wraca do sił! Wciąż ma założonego PEGa, jest wentylowany i wymaga całodobowej opieki, ale WALCZY!

    Patryk Balcar

    Dzięki ćwiczeniom stawia pierwsze kroki, zaczyna samodzielnie jeść i mówić. Niestety bywają i gorsze dni, kiedy Patryk nie może nic powiedzieć, jest osłabiony i zamknięty w swoim ciele. Te dni są najbardziej bolesne.

    Największym marzeniem nas wszystkich jest, by Patryk odzyskał sprawność i zdrowie. By wyszedł z domu do pracy, uczestniczył w życiu córeczki... Jedynym prezentem, jakiego wiemy, że pragnie, to by nowy rok był rokiem, w którym odzyska sprawność i zdrowie.

    Dziękujemy, że jesteście i prosimy, bądźcie dalej z nami.

    Rodzina

  • Stan Patryka jest bardzo zły! Pomocy!

    Drodzy Darczyńcy, z całego serca dziękujemy za okazane do tej pory wsparcie. Niestety – Patryk nadal jest w bardzo złym stanie... Choroba nie odpuszcza, ale nie tracimy nadziei. Prosimy, pomóżcie!

    W głowie Patryka pojawiła się nowa zmiana, wprowadzono inne leczenie, ale na razie nie ma żadnej poprawy....

    Syn jest uwięziony w swoim ciele. Obecnie nie chodzi, porusza się na wózku, potrzebuje pomocy w każdej czynności. Nie potrafi sam jeść, otwierać oczu z powodu opadających powiek. Ma duży problem z mową, połykaniem i wymaga trwałego leczenia oraz rehabilitacji.

    Każdy jego dzień to walka z własnym ciałem. Są dni, kiedy nie ma siły się podnieść z łóżka, w którym niestety spędza większość czasu...

    Nasze serca pękają, gdy widzimy, jak Patryk cierpi. Mimo to nie poddaje się i walczy, bo ma dla kogo! Jest tatą prawie 4-letniej córeczki, która jest całym jego światłem w walce z chorobą!

    Będziemy wdzięczni za każdą wpłatę i udostępnienie zbiórki, które pomogą Patrykowi w walce z tą okrutną chorobą!

    Rodzina

  • Potrzebna PILNA pomoc!

    Niestety stan zdrowia Patryka dramatycznie się pogorszył. Osłabienie i zaburzenia równowagi sprawiły, że początkiem czerwca 2024 roku złamał kręgosłup w kilku miejscach!

    Leki, które przyjmuje, sprawiły, że nie mógł być on operowany! Następne dwa miesiące spędził w pozycji leżącej. Po tak długim okresie leżenia Patryk utracił swoją samodzielność.

    Teraz nie jest w stanie podnieść się o własnych siłach. Potrzebuje całodobowej opieki i codziennej rehabilitacji, będącej jedyną szansą na odzyskanie sprawności.

    Patryk marzy o powrocie do zdrowia. Chce widzieć, jak dorasta jego trzyletnia córeczka. Codziennie podejmuje walkę o własną sprawność. Bardzo dziękujemy za dotychczasową pomoc i prosimy o dalsze wsparcie!

    Rodzina

Opis zbiórki

Nasz koszmar trwa od 2016 roku, kiedy u syna zdiagnozowane wodogłowie i guza mózgu. Syn zawsze był szczęśliwym, roześmianym nastolatkiem. Miał marzenia, chciał zostać mechanikiem, mieć rodzinę. Niestety choroba zmieniła jego życie...

Dziś Patryk jest osobą niepełnosprawną. Ma zaburzenia równowagi, problemy z chodem, zaburzenia wzroku. Nie jest samodzielny, potrzebuje pomocy w prawie każdej dziedzinie życia codziennego.

Syn przeszedł trzy operacje. Pierwszą w 2016 roku. Skończyła się ona krwotokiem wewnątrzczaszkowym. Jego szanse na przeżycie były znikome! Przeprowadzono drugi zabieg, założenie zastawki Pudenza. Zakończył się on powodzeniem!

Przez ponad pół roku nic nie pamiętał, nie potrafił samodzielnie funkcjonować. Do dziś nie pamięta wszystkich zdarzeń ze swojego życia. Był diagnozowany latami, charakter guza nie był określony. Do 2021 roku jego stan był stabilny.

Niestety guz zaczął rosnąć, lekarze podjęli się wykonania ryzykownego zabiegu – biopsji guza mózgu. Zdiagnozowano neurosarkoidozę. To rzadka choroba, na którą leczenie nie jest ostatecznie określone.

Wielu lekarzy nie zna takiej jednostki chorobowej. Syn miał wdrażane różne sposoby leczenia, ale bez skutku. Niestety guz nie tylko nie malał, ale ciągle się powiększał...

Obecnie Patryk przyjmuje lek biologiczny, który ma przynieść oczekiwany efekt. Jednak jego stan pomimo otrzymania już kilku dawek leczenia, nie poprawia się. Jest ospały, rozdrażniony, nie potrafi samodzielnie chodzić, ma zaburzenia mowy, zaburzenia neurologiczne, podwójne widzenie, drżenie rąk.

Syn potrzebuje wielospecjalistycznej opieki: kardiologicznej, endokrynologicznej, neurologicznej, neurochirurgicznej, okulistycznej, psychologicznej, a w szczególności ciągłej rehabilitacji.

Największym marzeniem Patryka jest odzyskanie sprawności, aby mógł nadążyć za swoją 3-letnią córką i uczestniczyć w jej życiu. Aby to osiągnąć oprócz leczenia, które zmniejsza guza, potrzebuje rehabilitacji oraz pomocy psychologicznej. Dlatego prosimy o wsparcie, aby mógł małymi krokami iść do przodu.

Rodzina

Wybierz zakładkę
Sortuj według