Choroba uniemożliwia mi wykonywanie najprostszych czynności – proszę pomóż mi!

Mam na imię Patryk i od ponad 30 lat zmagam się z kurczowym porażeniem mózgowym. Choroba sprawia, że każdy dzień to dla mnie walka o samodzielność, sprawność i godne życie...

Poruszam się przy pomocy rollatora, mam znaczny stopień niepełnosprawności i wszczepioną pompę baklofenową, która stale pracuje i pomaga rozluźniać napięte mięśnie i łagodzić spastyczność.

To jednak nie wystarczy. Potrzebuję regularnej rehabilitacji, która jest szansą na lepsze jutro. Codzienne czynności, które dla innych są łatwe, dla mnie stanowią ogromne wyzwanie. Mimo to każdego dnia staram się żyć aktywnie i z nadzieją patrzeć w przyszłość. Marzę o poprawie mojego stanu zdrowia i większej niezależności...

Szansą na poprawę sprawności są turnusy rehabilitacyjne, ale ich koszt to aż 17 500 złotych miesięcznie. Nie mam takich pieniędzy, ale nie chcę się poddawać!

Dlatego też potrzebuję Waszego wsparcia. Zebrane środki pozwolą mi na pokrycie kosztów turnusu, a także na dalsze leczenie i specjalistyczny sprzęt niezbędny do mojego codziennego funkcjonowania.

Jeśli nie możesz pomóc finansowo – proszę, udostępnij moją zbiórkę, to również ogromne wsparcie. Z całego serca dziękuję za każdą formę pomocy. Dzięki Wam mogę walczyć dalej!

Patryk