Trudna codzienność nie odbiera marzeń! Pomóż Pauli stawić czoła chorobie!

Zakup leków, insuliny i sprzętu medycznego
Zakończenie: 20 Maja 2023
Opis zbiórki
Nasza historia zaczęła się 4 lata temu, gdy zauważyłam niepokojące objawy – Paula ciągle była spragniona, śpiąca, piła bardzo dużo wody i schudła 6 kg. Zmartwione udałyśmy się do lekarza rodzinnego, by sprawdził, co może być tego powodem. Początkowo lekarze podejrzewali grypę. Jednak, gdy po kilku dniach stan Pauli znacznie się pogorszył, pojechałyśmy na SOR. Tam poznałyśmy prawdę, która zwaliła nas z nóg…
Okazało się, że u Pauli wykryto cukrzycę typu 1, a poziom glikemii był zatrważający – 448 mg/dl. Jak najszybciej skierowali nas do karetki na sygnale do Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Opolu.
Nie byliśmy na to gotowi... Jak dotąd Paula była zdrowa, pełna energiczna i wysportowana. Dlatego trudno było nam się pogodzić z diagnozą.
Po miesiącu diagnozy niespodziewanie w nocy Paula dostała drgawek. Bardzo zaniepokoił nas jej stan. Wezwaliśmy karetkę, która zabrała nas do szpitala w Nysie. Po wyjściu otrzymaliśmy skierowanie na oddział neurologii dziecięcej i młodzieży. Przeprowadzono szereg badań, które ku naszemu zdziwieniu wykluczyły padaczkę. Jednak nocne drgawki nie dawały nam spokoju. Szukaliśmy dalej, jeździliśmy po wielu lekarzach, by poznać przyczynę. Po 11 miesiącach w końcu trafiliśmy do szpitala we Wrocławiu. Tam lekarzom udało się postawić diagnozę – padaczka ogniskowa i częściowa.
Nie mogę w to uwierzyć! Przecież to jeszcze jest dziecko, a choruje na cukrzycę typu 1, niedoczynność tarczycy, padaczki, refluks żołądkowo-jelitowy i alergie pokarmowe. Paula już zawsze będzie walczyła z tymi schorzeniami i przyjmowała leki pozwalające jej w miarę normalnie żyć. Od postawienia diagnozy minęły już 4 lata. Córka mocno zaangażowała się w pomoc innym – często działa jako wolontariuszka. Jej marzeniem jest zostać ratownikiem medycznym.
Pozwólmy pomóc jej spełniać marzenia i odzyskać w miarę normalne życie. Chcemy zebrać środki na zakup leków, insuliny oraz sensory. Samotnie wychowuję córkę i coraz ciężej zapewnić mi jej odpowiednie leczenie. Zrobię jednak dla niej wszystko. Chcę, by była szczęśliwa i mogła cieszyć się życiem! Proszę, pomóż mi to spełnić!
Małgorzata, mama Pauli