Paulina Bąk, 31 lat

Paulina żyła zupełnie zwyczajnie do momentu, gdy wynik badania zwalił ją z nóg. Nawracające bardzo silne bóle głowy skłoniły kobietę do wykonania rezonansu magnetycznego. U Pauliny wykryto guza prawego kąta mostowo-móżdżkowego, nazywanego inaczej nerwiakiem, Paulina miała wtedy 26 lat i całe jej życie stanęło pod znakiem zapytania. Objawy choroby codziennie się nasilały, uniemożliwiając Paulinie normalne funkcjonowanie. Kobieta zaczęła gorzej słyszeć i miała problemy z utrzymaniem równowagi. Paulina do tej pory nie potrafi pogodzić się z diagnozą. Wie, że nowotwór, który każdego dnia niszczy jej organizm jest niezwykle podstępny i trudny do pokonania. Szansą na leczenie stała się operacja usunięcia guza w Niemczech, a po niej kontynuacja terapii. Każdy pomocny gest pozwala Paulinie podjąć dalszą walkę o życie i zdrowie!